mrożona kawa bananowa
Pogoda może trochę nie taka na mrożoną kawę, ale kto by się tym martwił. Na dworze czuję już jesień, a ja za to serwuję sobie słoneczne scones z letnim skarbem, malinami ^^ Niezwykle kruche,delikatne, pyszne ^^
Pogoda może trochę nie taka na mrożoną kawę, ale kto by się tym martwił. Na dworze czuję już jesień, a ja za to serwuję sobie słoneczne scones z letnim skarbem, malinami ^^ Niezwykle kruche,delikatne, pyszne ^^
Przepis:
45g mąki kukurydzianej
15g maki pszennej
15g zimnego masła
30-40ml mleka
szczypta sody oczyszczonej
1/3 łyżeczki proszku do pieczenia
cynamon
coś do posłodzenia
maliny
Mąkę przesiać, zmieszać z resztą suchych składników. Rozetrzeć z zimnym masłem.
Dodać resztą składników i dokładnie zagnieść ciasto. Przeciąć na pół, powtykać kilka malutkich malin, ponownie delikatnie zagnieść w kwadrat, przekroić go na dwie części. Posmarować z wierzchu mlekiem i ew. posypać płatkami lub innym.
Piec w piekarniku nagrzanym do 200stopni przez ok25min.
Nigdy ich nie jadłam i mega żałuje...Muszę spróbować w końcu nooo!
OdpowiedzUsuńSuper pysznie się prezentują!Będę musiałą kiedyś spróbować :)
OdpowiedzUsuńhttp://lifeofangiee.blogspot.com/
Ciągle mam je na liście "do zrobienia":)
OdpowiedzUsuńMam mąkę kukurydzaną - robię!
OdpowiedzUsuńTa miseczka z ricottą w tle - najlepiej <3
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ta malinowa ricotta za talerzem ;) Ale sconesy świetne! Mają genialny kształt i moją ulubioną posypkę z płatków :> I piątka za różową szklankę! Widzimy się jutro! :*
OdpowiedzUsuńNajlepsza do koktajli i kawy mrożonej <3 Oj, widzimy, nie mogę się już doczekać :D
UsuńPogoda za oknem nie istotna- w domu ciepło wiec i zawartość talerza może być nieco letnia ;)
OdpowiedzUsuńhmmm... jestem w Anglii, więc wypadałoby upiec scones <3
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje śniadania - zawsze porządne i świetnie skomponowane :)
OdpowiedzUsuńA u mnie dziś 25 stopni w cieniu, ale wiatr jest :)
Mrożona kawa bananowa niby stoi tuż obok mrożonych bananów, więc tak jakby jadam co dzień coś podobnego, haha XD
OdpowiedzUsuńto wygląda tak pysznie, że aż mnie zatkało!
OdpowiedzUsuńMmm... Angielskie scones <3 Z malinami to musi być idealne połączenie!
OdpowiedzUsuńhttp://worshipingmornings.blogspot.com/
U mnie pogoda dalej letnia, choć poranki i wieczory stosunkowo chłodne. Śniadania na zimno dalej oczywiście jednak jadam, bo mrożone banany zbyt bardzo mnie kusza ;p
OdpowiedzUsuńmrożone banany najlepsze :D <3
Usuńco tam, że scones'y, co tam, że kukurydziane, co tam, że ricotta, i co z tego że maliny, ja się pytam, co ta kawa tak na drugi plan zupełnie odsunięta?!
OdpowiedzUsuńżartuję, śniadanie pierwsza klasa:D
dałam szanse pokazania się czemu innemu, bo kawa to praktycznie codzienny gość u mnie xd
UsuńPychotka :)
OdpowiedzUsuńA co to za kawa? Bo brzmi znakomicie <3 Ale pierwszy plan zdecydowanie nalezy się dla scones, wyszły Ci naprawdę pierwszorzędne ;)
OdpowiedzUsuńSypana kawa orzechowa, zaparzona wcześniej aby przestygła, potem zmiksowana z mrożonym bananem i odrobiną mleka <3
UsuńCoś wyśmienitego z tego co widzę;)
OdpowiedzUsuńJesteś dla mnie królową scones. Jak szukam na nie jakiegoś pomysłu to tylko u Ciebie :D
OdpowiedzUsuńTwój blog kojarzy mi się ze sconesami i goframi. Jednak te pierwsze chyba bardziej uwielbiam. Lekko ciepłe bułeczki posmarowane serkiem. Czy można sobie wyobrazić coś lepszego o poranku?
OdpowiedzUsuńŚwietne są! W wolnej chwili lecę po mąkę kukurydzianą i robię! I koniecznie kupię sobie do tego ricottę, bo tak smakowicie u Ciebie wygląda ;)
OdpowiedzUsuńAle cudne *-* I jeszcze malinki do tego <3
OdpowiedzUsuńCudny pomysł na przemycenie mąki kukurydzianej ;-) Za ten cudny przepis chciałam wyróżnić Cię i nominować do Liebser Blog Awards, pozdrawiam serdecznie ;-)
OdpowiedzUsuń