Dzisiaj mam dla was kilka propozycji, które sprawdzą się zarówno w wersji obiadowej jak i kolacyjnej, coś na szybko, bez większych filozofii.
Placki i naleśniki sprawdzają się u mnie bardzo dobrze na dość szybką kolację, to dla tych którym się już kanapki znudziły szczerze polecam (choć nimi też czasami nie pogardzę).
Na koniec serwuję coś słodkiego, póki lato, póki jeszcze można się lodami chłodzić (a nawet trzeba!)
Miłego dnia.
Ryż z zielona soczewicą, kurczakiem i marchewką w sosie pomidorowym
Marchewkowe curry z ziemniakami i ciecierzycą
Przepis:
ok.150-200g ziemniaków
ok.150g ugotowanej ciecierzycy
2-3 ugotowane marchewki
2/3 szklanki mleczka kokosowego
woda (bardzoo na oko, z 1-2 szklanki)
sól, pieprz, kminek rzymski, słodka papryka, ostra papryka, curry, kurkuma
Ziemniaki kroimy w kostkę, podsmażamy na patelni i zalewamy wodą, solimy i przykrywamy. (wodę dolewałam wraz z wchłanianiem, tak by ziemniaki zmiękły i wytworzyły skrobię, która zagęszcza płyn). Gdy ziemniaki będą już dość miękkie dorzucamy ciecierzycę. Marchewkę miksujemy z mleczkiem na gładką masę. Wlewamy to do ziemniaków, dolewając również cały czas wodę do konsystencji, doprawiamy, gotujemy jeszcze kilka(naście) minut pod przykryciem, aż sos lekko zgęstnieje, i wszystko będzie mięciutkie i przejdzie smakiem, zapachem przypraw.
Przepis:
ok.150-200g ziemniaków
ok.150g ugotowanej ciecierzycy
2-3 ugotowane marchewki
2/3 szklanki mleczka kokosowego
woda (bardzoo na oko, z 1-2 szklanki)
sól, pieprz, kminek rzymski, słodka papryka, ostra papryka, curry, kurkuma
Ziemniaki kroimy w kostkę, podsmażamy na patelni i zalewamy wodą, solimy i przykrywamy. (wodę dolewałam wraz z wchłanianiem, tak by ziemniaki zmiękły i wytworzyły skrobię, która zagęszcza płyn). Gdy ziemniaki będą już dość miękkie dorzucamy ciecierzycę. Marchewkę miksujemy z mleczkiem na gładką masę. Wlewamy to do ziemniaków, dolewając również cały czas wodę do konsystencji, doprawiamy, gotujemy jeszcze kilka(naście) minut pod przykryciem, aż sos lekko zgęstnieje, i wszystko będzie mięciutkie i przejdzie smakiem, zapachem przypraw.
Placki cukiniowe z suszonymi pomidorami, posypane ziarnami dyni; pomidor
Naleśniki gryczane z serkiem chrzanowym, szpinakiem, pomidorami i wędzonym łososiem
mrożony koktajl banan-malina-brzoskwinia z domowymi lodami (dwa rodzaje)
Lody malina-mleczko kokosowe, z domowymi lodami "prince polo"
A i bardzo wam dziękuję, za ponad 200 obserwatorów < 3
mmm, curry przemawia do mnie najbardziej! moja miłość :D choć lodami też nie pogardzę ;)
OdpowiedzUsuńDomowe lody proce polo ? Podaj przepis ;)
OdpowiedzUsuńprzyłączam się do prośby :>
UsuńKurcze, niestety nie pamiętam dokładnie, wiem, że dałam do nich pastę "ciasteczkową" z prince polo i same batoniki pokruszone. :)
Usuńte naleśniki i desery zdobyły moje serce!! <3
OdpowiedzUsuńDefinitywnie mogłabym z Tobą zamieszkać! Wszystkie potrawy trafione idealnie w moje gusta! Strasznie mnie ciekawią te lody "prince polo" :D
OdpowiedzUsuńTe dania są boskie. Zwłaszcza te lody ! *.*
OdpowiedzUsuńLody Prince Polo?! Wygrałaś :D
OdpowiedzUsuńKocham Twoją serię 'kilka pomysłów na...' zawsze garść świeżych inspiracji!
OdpowiedzUsuńBłagam o przepis o curry, koniecznie <3
Zazdroszczę Ci tyle kreatywności w kuchni - różnorodność Twoich posiłków jest godna podziwu :) a placki cukiniowe to moi sezonowi ulubieńcy!
OdpowiedzUsuńJak zawsze same pyszności :D Aczkolwiek na lody mam największą ochotę ;)
OdpowiedzUsuńPewnie nawet nie wiesz jak często korzystam z Twoich propozycji na rożne dania :D
OdpowiedzUsuńA o przepis na lody prince polo to baardzo proszę :)
Wygląda smacznie :)
OdpowiedzUsuńKurcze, żałuję, że do Niemiec nie zabrałam mojego blendera, bo już tęskno mi do lodów ;< Te princ epolo podbiły moje serducho, no i cuury <3
OdpowiedzUsuńTa propozycja jest kusząca i wygląda przesmacznie;)
OdpowiedzUsuńWpraszam się do Ciebie na ryż i curry :*
OdpowiedzUsuńKOCHAM ten cykl <3
OdpowiedzUsuńCiężko wybrać najsmaczniejszą opcję. Wszystkie propozycje bardzo apetyczne :)
OdpowiedzUsuńNajlepsza seria!<3
OdpowiedzUsuńhttp://lifeofangiee.blogspot.com/
Już Ci mówiłam, jak bardzo lubię tą serie postów! Na pewno wypróbuję curry marchewkowe i jako mięsożerca ryż z kurczakiem i soczewicą <3
OdpowiedzUsuńUwielbiam curry :)
OdpowiedzUsuń