z sosem karmelowym i malinami
Mąka gryczana to moje odkrycie ostatnich czasów :D
a wieczorem moja kuchnia zamienia się wytwórnię przecieru pomidorowego, hyhyh ^^
Przepis:
50g mąki gryczanej
płaska łyżka mąki pszennej
jajko
banan
ew.10-30ml mleka (do konsystencji)
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/3 łyżeczki sody oczyszczonej
szczypta cynamonu, soli
coś do osłodzenia
Białko ubiajmy na sztywną pianę ze szczyptą soli. Mąki przesiewamy, banana rozgniatamy na pure, dodajemy resztę składników i dokładnie razem miksujemy. Delikatnie dodajemy ubite białko. Smażymy na małym ogniu pod przykryciem, po czym odwracamy je zwiększając ogień i nie przykrywając.
Mąka gryczana to moje odkrycie ostatnich czasów :D
a wieczorem moja kuchnia zamienia się wytwórnię przecieru pomidorowego, hyhyh ^^
Przepis:
50g mąki gryczanej
płaska łyżka mąki pszennej
jajko
banan
ew.10-30ml mleka (do konsystencji)
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/3 łyżeczki sody oczyszczonej
szczypta cynamonu, soli
coś do osłodzenia
Białko ubiajmy na sztywną pianę ze szczyptą soli. Mąki przesiewamy, banana rozgniatamy na pure, dodajemy resztę składników i dokładnie razem miksujemy. Delikatnie dodajemy ubite białko. Smażymy na małym ogniu pod przykryciem, po czym odwracamy je zwiększając ogień i nie przykrywając.
Ja też planuję niedługo kupić mąkę gryczaną.Pysznie:)
OdpowiedzUsuńhttp://lifeofangiee.blogspot.com/:
i tylko cztery etykiety, no jak tu nie popaść w kompleksy odnośnie smażenia takich WSPANIAŁYCH placków?! oczekuję zaproszenia kiedyś tam na nie :D
OdpowiedzUsuńa jak przecier to i pizza!!
ej, ja zawsze przyjmę zbłąkanych bloggerów, więc zapraszam pod Warszawę ^^ nawet mogę nakarmić ^^
UsuńUwielbiam tę mąkę! :) Podeslij słoiczek przecieru! :D Adres masz... :>
OdpowiedzUsuńNo tak teraz trzeba korzystać w pełni z najlepszych pomidorów, choć ja je lubię bardziej w surowej wersji,ale przecierów też kilka w tym roku zrobię ^^
OdpowiedzUsuńmąkę gryczaną uwielbiam, tak samo jak kaszę, ma świetny smak! a tego przecieru to pewnie pozazdroszczę Ci zimną :)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio robiłam ketchup z cukinii, a mąka gryczana rzeczywiście jest genialna :)
OdpowiedzUsuńTeż ją odkryłam w te wakacje i żałuję, że tak późno! :D
OdpowiedzUsuńjak robisz ten cudowny sos? <3
OdpowiedzUsuńhttp://more-food-love-and-life.blogspot.com/2015/03/910-wiejski-z-garnka.html tutaj jest podane :) czasami zmniejszam/zwiększam proporcje tylko :) :D Najprostszy i najlepszy <3
UsuńTakie delikatne, takie idealne <3
OdpowiedzUsuńBoziu, czysta rozpusta, katujesz nas wręcz tymi śniadniami :3 Co do gryki jestem sceptyczna, toleruję ją tylko jako kaszę do jakiegoś sosu i to też coraz rzadziej - chyba mi się przejadła, "daje gulaszem" :D
OdpowiedzUsuńMoja kuchnia już na szczęście przeżyła krwawe pomidorowe oblężenie :)
ej, to wpadaj to Cię takim ugoszczę :D ja się też bałam, a jestem zachwycona :D
UsuńMąka gryczana wymiata! :P I ZNOWU idealne placki kuszą oczy...
OdpowiedzUsuńhttp://worshipingmornings.blogspot.com/
z tym sosem..placki z nim pewnie świetnie smakują. ja lubię wszystko co gryczane.
OdpowiedzUsuńMożna przepis? :) Wyglądają na bardzo puchate :)
OdpowiedzUsuńjasne, jak znajdę chwilę czasu to uzupełnię :)
Usuńz tym sosem to niebo!
OdpowiedzUsuńNie! Ten rozpływający się karmelowy sos i to już prawie całkiem wyjedzony! Ile musiałaś mieć słodkich poranków z nim, to nie do pomyślenia <3 Też uwielbiam mąkę gryczaną, ona jest magiczna i do tej pory nie zawiodła mnie jeszcze w żadnej potrawie :> Czekam na pomidorowe przepisy i zapraszam na marchewkowe bułeczki, otwieramy nowy marchewkowy biznes :P
OdpowiedzUsuńuwielbiam mąkę gryczaną, wszystko z jej udziałem ma taką cudowną strukturę :) Twoje placuszki musiały być ultra puchate <3
OdpowiedzUsuńhmmm... podzielisz się słoiczkiem przecieru? ;*
Mąka gryczana jest najlepsza ;)
OdpowiedzUsuńWszystkie składniki do sb tak bardzo pasują , same dobrocie !☺
sniadania na tarasie wymiata ♥♥♥
Tez odkryłam na nowo mąkę gryczaną - jest świetna :) Piąteczka za górę malin na talerzu - w sumie zgrałyśmy się dzisiaj śniadaniem trochę :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę domowych przecierów!
ja ją uwielbiam tylko trochę skąpie na jej zakup , haha :D
OdpowiedzUsuńno, szkoda, że taka droga xd
Usuń3 zł/500 g przecież kosztuje :)
UsuńA placki spod ręki mistrza nie mogą wyjść inne niż puchate <3
no, niby tak, ale mama już się innym okiem patrzy xd :D
UsuńUwielbiam mąkę gryczaną, a raczej to jakie cuda można z niej wyczarować :) Maliny i sos karmelowy - nieeeebo :D
OdpowiedzUsuńU mnie już ze trzysta/czterysta słoików z przecierami rezyduje sobie w piwnicy - miejmy nadzieję, że do lata starczy :3
OdpowiedzUsuńNiepalona kasza gryczana zasługuje na miano odkrycia życia, tak sądzę :D
Gryczana królową mąk! Nie no aż tak to nie, ale kocham właśnie ją za placuszki, naleśniki, gofry, bo świetnie się w nich sprawdza!
OdpowiedzUsuńJednak dzisiaj wygrywa dla mnie ten sos karmelowy! Jak go zrobiłaś :D?
http://more-food-love-and-life.blogspot.com/2015/03/910-wiejski-z-garnka.html , uwielbiam go <3 a moja mama to już w ogóle xd :D
UsuńTo moja ulubiona maka z tych bardziej zdrowych. A placki z niej wychodza cudne :)
OdpowiedzUsuńW głowie cały czas mam to połączenie- karmel i malina, karmel i malina <3 Dobiłaś mnie nim :P
OdpowiedzUsuńWYślesz jeden słoiczek? :*
Chyba nie jadłam takiego cuda :)
OdpowiedzUsuń