Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Suflet. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Suflet. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 1 czerwca 2014

641. Suflet, nie suflet?



Ricottowy suflet naleśnikowy z truskawkami*

*w środku i potem jeszcze

Zastanawiam się tak nad jego nazwą, bo czy jest on sufletem, czy może zapiekanymi naleśnikami?
Trochę inaczej zrobiony niż te typowy suflet naleśnikowy, ale robiłam z pamięci, więc nie do końca pamiętałam, jak to było dokładnie :P

Truskawkowy szał trwa dalej.  

wtorek, 25 marca 2014

576. Suflet z kaszy manny

bananowo-kokosowy suflet z kaszy manny z chipsami kokosowymi podany z ricottą i gorącymi truskawkami

Z głową w chmurach ostatnio chodzę. Uśmiechając się nawet do ściany.

Składniki:
50g kaszy manny
łyżka mąki koksowej (ok12-15g?)
jajko
mały zmiksowany banan(ok.80g?)
łyżka jogurtu naturalnego
1/3 łyżeczki proszku do pieczenia
ew. kapka mleka/mleczka kokosowego(jeżeli masa będzie zbyt gęsta)
coś do posłodzenia

+chipsy kokosowe (lub wiórki kokosowe)

Białko ubijam ze szczyptą soli na sztywną pianę, resztę składników ze sobą łącze i delikatnie mieszam z białkiem, przelewam do natłuszczonej formy, posypuje chipsami i piekę ok.20-25min w 180stopniach

czwartek, 27 lutego 2014

550. W tłusty czwartek jem czekoladę...



bananowo-kakaowy suflet z kaszy manny z polewą kakaową*

*kakao, cukier puder, czekolada, woda
(uwielbiam tą polewę < 3  

... a w między czasie zagniatam ciasto, bo czekolada czekoladą, ale pączki też musza być. Zresztą przyjaciół też trzeba dokarmiać :D



Składniki:
50g kaszy manny + 60ml wrzątku
100g zmiksowanego banana
jajko
łyżka jogurtu naturalnego
1/3 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżki kakao
coś do posłodzenia, cynamon, szczypta soli, aromat

Kaszę zalewam wrzątkiem i dokładnie mieszam. Białko ubijamy na sztywną pianę ze szczyptą soli. Kaszę łączymy z resztą składników i delikatnie łączymy z ubitym białkiem, przelewamy do wysmarowanej masłem foremki i pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180stopni przez ok.20-25min. 

niedziela, 19 maja 2013

285.




Kakaowy suflet z kaszy manny* z truskawkami i borówkami(potem jeszcze więcej)





 
* z naturalnym kakaem, kawałkami gorzkiej i mlecznej czekolady oraz aromatem rumowym

To było genialne. Pięknie wyrósł i w ogóle nie opadł. Robiłam już kilka podejść do tego kakaowego sufletu, ale za każdym razem czegoś mu brakowało. Jakoż, że ostatnio znalazłam mój idealny przepis na ten właśnie suflet musiałam go oczywiście wypróbować w wersji kakaowej i miałam racje, to było cudowne. Suflet zrobiłam z przepisu który jest podany na drugim blogu, tyle, że dodałam kakao i kawałki czekolady.

Mówiłam już jak bardzo kocham borówki <3

Jednak wczorajsze plany nie wyszły. 2 koleżanki się rozmyśliły, przez to odpadały kolejne 2 osoby. A we dwie z koleżanką nie za bardzo opłacało nam się jechać. W dodatku pojawiał się pewien problem z powrotem do domu o 1 w nocy, bo nic już do nas nie kursuje. No nic, mam nadzieje, że za rok się uda.


Co do wczorajszego śniadania to zrobiłam go jak normalny pudding chlebowy tyle, że zamiast chleba dałam pokrojone muffinki.




czwartek, 2 maja 2013

268.

kokosowo-migdałowy suflet z kaszy manny z sosem wiśniowym


Miało być ze świeżym kokosem, ale nie potrafiłam go otworzyć :(
Tak, ten przepis na suflet z manny jest genialny, coś jak jakieś ciastko/biszkopt, mięciutki, delikatny, kiedyś już robiłam z niego, a potem gdzieś go zapodziałam, aż teraz go odnalazłam, potem postaram się dodać przepis :) 
Edit. Przepis podlinkowałam. 

Dzisiaj grill ze znajomymi, nie te wielkie imprezy/ogniska które ostatnio gościły w moim życiu, a zwykły grill u kolegi z najbliższymi przyjaciółmi, lubię takie.

Dziękuje za wczoraj.

wtorek, 2 kwietnia 2013

238.

suflet naleśnikowy z brzoskwiniami z puszki i cynamonem


Święta, święta i po świętach. Jak zwykle. 
Tak jak po świętach praktycznie nic nam nie zostało, bo dużo nie robiliśmy, ciasta prawie wszystkie zniknęły, zostało trochę sałatki, ryby po grecku, tak wczoraj wujek wieczorem kursował chyba do nas ze trzy razy z jedzeniem. I tak oto w ten sposób, mam pełno żarcia w lodówce, hahah, a co jest najlepsze, mam cały pojemnik pasztecików, tak to jest zdecydowanie najlepsze, w dodatku dzisiaj jeszcze ma nam przynieść ciasto bo wczoraj mu się już nie chciało i dał radę przynieść tylko kawałek tortu(jest on ozdobiony masą marcepanową która jest przepyszna <e mega słodka, ale pyszna i do tego jedna z jego warstw jest jakimś kremem z kajmakiem i orzechami laskowymi w karmelu, obłędne <3 )

sobota, 23 lutego 2013

200.


 Suflet kukurydziano-serowy podany z dżemem brzoskwiniowym

Następnym razem spróbuje zmieszać obie warstwy ze sobą przed pieczeniem. :P 
To już 200 śniadanie? Ale jak to, już, tak szybko? Nadal nie wierzę jak szybko ten czas mija i jak bardzo przyzwyczaiłam się do codziennego odwiedzania tego miejsca, dodawania wpisów i odwiedzania was. Dziękuje wam. :)


Jak sprawdzian z matmy? Hmm, zobaczymy, część mam dobrze, część źle, z myślą, że ta większa część jest zrobiona dobrze, zobaczymy w poniedziałek.

Dziś przełamujemy lenistwo które weszło mi już w krew i trzeba zrobić coś sensownego. Posprzątać w domu, pouczyć się(why?) odrobić lekcje(4 prace z polskiego same się nie napiszą!) no i najprawdopodobniej (znów) zostanę niańką mojej siostry ciotecznej, ale tego jeszcze do końca nie wiem.

Postaram się trochę później wstawić jadłospis z piątku :)



Czasami po prostu chce żyć. Tak bez żadnych zbędnych słów. i myśli co będzie jutro.


niedziela, 3 lutego 2013

180.


cynamonowy suflet z kaszy mannej z brzoskwiniami i dżemem jagodowym(potem)

Dzisiejsze śniadanie jest zdecydowanie  jednym z tych lepszych.

Macie jakieś pomysły jak wyczyścić tą gofrownice, bo nie chce się domyć :( ?

czwartek, 15 listopada 2012

100.

czekoladowy suflet z kaszy manny z groszkami czekoladowymi podany z bananem i kremowym serkiem kokosowo-migdałowym

Już setne śniadanie? O matko, szybko zleciało.

O tym jak poszedł mi rozszerzony angielski wolę nawet nie myśleć. Od teraz biorę się ostro do pracy, bo nie chcę w kwietniu na egzaminie czuć takiej pustki w głowie jak dzisiaj,

Na szczęście już po testach. Jakoś je przeżyłam. Ciekawe z jakimi wynikami?
Jeszcze tylko jutro 5lekcji i weekend. Na reszcie.

 To co jeszcze 5 tygodni do świąt? Damy radę.