Początek roku, a ja już cały czas gdzieś pędzę, weekendu nie miałam w ogóle, bo praca (w końcu na podróże trzeba zarobić) bo "hot 18" przyjaciółki, gdzieś między tym nawet się te dwie godziny zdrzemnęłam, kawa i dalej, a w tym wszystkim króluje u mnie dynia, bo aktualnie dzień bez dyni.. nie nie ma takich dni, ile jej już zostało przetworzone to nie zliczę, a pomysłów wciąż multum, sezonie trwaj jak najdłużej! Ja uciekam .. w sumie to już nie wiem do czego, ale was zostawiam w dyniowym szaleństwie.
Miłego dnia :)
Dyniowe drożdżowe bułeczki ( na słono)
Kurczak z pieczarkami w śmietanowo-dyniowym sosie
Spaghetti w sosie dyniowym,
z kurczakiem, suszonymi pomidorami i brokułami
Zielony makaron ryżowy w dyniowym sosie curry
Kasza gryczana w sosie dyniowy z masłem orzechowym;
z pieczarkami i brokułem
Przepis:
50-60g kaszy gryczanej
3-4 pożadne łyżki pure z dyni hokkaido (ok.100-150g)
kilka(naście) różyczek brokuła
kilka pieczarek
porządna łyżka masła orzechowego (najlepiej crunchy)
sól, pieprz, słodka i ostra papryka, zioła, sos sojowy
Kaszę i brokuła gotujemy(osobno). Na patelni umieszczamy masło, pure i ok.1/2 szklanki owdy/bulionu, podgrzewamy i doprawiamy, dusimy kilka minut pod przykryciem. Na drugiej patelni podduszamy pieczarki. Do sosu dolewamy ew. wody do konsystencji. Na koniec dorzucamy wszystkie składniki do sosu i dokładnie mieszamy, ew. dolewamy wody :)
i coś na słodko
mrożony smoothie banan-dynia
Ps. Jeżeli chodzi o sos dyniowy, to po prostu dolewam wody do pure dyniowego, ew. mleczko kokosowe :) +przyprawy oczywiście :D
Jak pysznie!Przez te bułeczki zrobiłam się głodna :D
OdpowiedzUsuńNatalia! Wpędzasz w kompleksy mój marny obiad :P Chociaż dobra - gryczana, brokuł i dynia (co prawda w słoiczku i na półce) i mogę sobie wmawiać, że właśnie wsuwam Twoją przedostatnią propozycję :D
OdpowiedzUsuńO matko, matko. Zachwycam się! Wiesz dobrze, że uwielbiam tą serię. Mam pytanie, jak robisz sos dyniowy? Puree z dyni dodajesz do reszty składników, czy długo gotujesz ? :D
OdpowiedzUsuńtakie inspiracje uwielbiam! jeśli chodzi o dania wegańskie mam wrażenie, że jemy bardzo podobnie :) uwielbiam takie zestawienia, a ta gryczana z masłem orzechowym to po prostu strzał w dziesiątkę <3
OdpowiedzUsuńProszę o przepis na kaszę ;)
OdpowiedzUsuńAleż dyniowo u ciebie *.*
OdpowiedzUsuńAle w sumie sezon w pełni to trzeba go dobrze wykorzystać :D
Kasza gryczana dziś podbiła moje kubki smakowe <3
czekałam na ten wpis tyle czasu, zawsze leci mi ślinka na widok tych wszystkich pyszności i od razu zapisuję, bo chciałam wykorzystać dynię w obiedzie, ale jakoś nigdy mi nie wyszło , teraz już muszę stuprocentowo :)
OdpowiedzUsuńPszepyszne te propozycje:)
OdpowiedzUsuńOd razu widać, że sezon dyniowy w pełni! I tak jak inni jestem ciekawa jak robisz ten sos dyniowy! ;)
OdpowiedzUsuńja chcę te bułeczki :)
OdpowiedzUsuńZabarałabym Ci tą miskę z makaronem ryżowym=uwielbiam! Boskie ujęcia! <3
OdpowiedzUsuńhttp://worshipingmornings.blogspot.com/
Dynia, dużo dyni <3
OdpowiedzUsuńNie ma jak dynia, też za nią szaleję :)
OdpowiedzUsuń