niedziela, 12 stycznia 2014

504. Ricotta hotcakes.


ricotta hotcakes z sosem czekoladowym

Skoro ricotta wróciła to trzeba to jakoś uczcić :3

A tak swoja drogą muszę się w końcu zapoznać lepiej z nową kuchenką, bo jeszcze nie do końca ją ogarniam xd

Taaak, nie ma to jak 7 raz w tygodniu jechać do Warszawy, 5 dni w tygodniu to czasami za dużo, pfff, ale co tam 7 raz jest spoko xd Tym razem z rodzicami na  szczęście samochodem, a nie jak zwykle pociągiem(i nie do szkoły!!), no to czas zacząć wyprawę  pt "w poszukiwaniu butów" no i pewnie 1000 innych rzeczy :3
Chyba nigdy nie odpocznę, ale co tam xd

Jak zwykle moje wyczucie czasu jest idealne i śniadanie pomimo weekendu jem jedną ręką, a drugą się ubieram xd

14 komentarzy:

  1. a ja chętnie do ,,stolycy" bym pojechała :) i takie placki z chęcią bym zjadła!

    OdpowiedzUsuń
  2. ja chciałabym mieć możliwość choć raz pojechać do Warszawy, na razie nici z tego.
    jest ricotta to koniecznie trzeb zrobić i ricotta hotcakes <3

    OdpowiedzUsuń
  3. ricotta i czekolada - to nie mogło się nie udać!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale dawno ich nie jadłam! Dorwę ricottę to od razu robię <3

    OdpowiedzUsuń
  5. To udanych polewań na buty ! :D

    OdpowiedzUsuń
  6. dzisiaj moją uwagę skutecznie odwraca ten czekoladowy sos :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Słodkie lenistwo, śliczne hotcakes <3

    OdpowiedzUsuń
  8. przepiekne grubaski ! muszę upolować ricotte w biedronce :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Placuszki prezentują się bardzo kusząco :D
    Ja w tym roku butów nie kupuję, bo ciocia kupiła sobie psa, który nagminnie wszytko gryzie.

    OdpowiedzUsuń
  10. muszę kupic w końcu tą riccotę! :p

    OdpowiedzUsuń
  11. Dawno nie jadłam tych placków.. a przecież to są jedne z lepszych *.*

    OdpowiedzUsuń
  12. znam te zmory nowej kuchenki. ale placuszki wyglądają na udane, więc chyba tak źle nie jest ;)

    OdpowiedzUsuń