cynamonowe placki z kremem speculoos i bananem
38godz bez snu + ciągłe budzenie się w nocy, to może się człowiekowi z lekka zaspać, co nie? xd
Czyli śniadanie pt" wymieszaj, usmaż, zrób zdjęcie i zjedź w ciągu 5min
" xd
Mówiłam już jak bardzo kocham ten krem *.*
zimno, zimno, zimno, zimooo
Takie proste są najsmaczniejsze ;)
OdpowiedzUsuńOj tak ja też kocham ten krem ! <3
sen jest dla słabych! :D chociaż 38 to już poważna ilość, odpocznij :)
OdpowiedzUsuńznam to- robienie: 30min, zdjęcia: 5min, jedzenie: sekunda, może dwie...
chciałabym smażyć takie placki, jak zaśpię! :D
OdpowiedzUsuńMi smażenie placków zajmuje minimum 40 minut, a ze zdjęciami i jedzeniem prawie 2 godziny :D
OdpowiedzUsuń38 godzin bez snu? coś Ty robiła? ;)
OdpowiedzUsuńa takich placuszków w tygodniiu nie robię, nawet jak wstanę na czas, więc zazdro!
Noo, generalnie to byłam na osiemnastce :P
UsuńJej tyle godzin snu to nie dla mnie , ale dobrze że ci pomógł
OdpowiedzUsuńJa dziś zrobiłam swój domowy specullus i chętnie spróbowałabym takich placuszków.
Mogłabyś podać przepis ?
Jasne, co prawda, nie są zbyt skomplikowane i w ogóle, przepis dodam jakoś jutro, albo najpóźniej w weekend :)
Usuńmusisz się porządnie wyspać i to bardzo ważne! mam nadzieję, żę uda Ci się znaleźc czas na dobry sen :)
OdpowiedzUsuńkrem wygląda obłędnie! <3
porywam ten krem! :D
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie:)
http://waniliaaa.blogspot.com/