wtorek, 4 marca 2014

555. Krem budyniowy, wiśnie i kokosowe smaki.




Kokosowe naleśniki* z kremem budyniowym i sosem wiśniowym 


* z dodatkiem domowego mleczka kokosowego i mąki kokosowej
(zdecydowanie nie potrafię robić zdjęć naleśnikom >.<)

Uwielbiam ten krem, robiąc go do tortu czy gdzieś indziej zawsze połowa znika w dziwnych okolicznościach >.< 
Wczoraj odważyłam się pierwszy raz zrobić swoje własne mleczko kokosowe i powiem wam, że przepis jest banalny, a smak genialny, nie mówiąc o zapachu *.* 


Krem budyniowy
Składniki:

100ml mleka + ok.20ml 
łyżeczka mąki ziemniaczanej*
łyżeczka mąki pszennej*
żółtko 
łyżka cukru (u mnie trzcinowy)
aromat waniliowy


Mleko zagotowuje. Żółtko ucieram z cukrem na jasną masę. Mąki mieszam ze sobą i dolewam do nich mleko. Dodaję powstałą masę do utartych żółtek i mieszam. Wlewam zagotowane mleko do miseczki cały czas energicznie mieszając, znów przelewam do saganka i chwilę gotuje na małym ogniu do zgęstnienia. 


* tak by w sumie wyszło ok.15g
** ja masę w garnuszku "mieszałam" mikserem (tak mi wygodniej) 

10 komentarzy:

  1. Ten krem budyniowy zjadłabym bez niczego! Tak po prostu! Musiał być pyszny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. krem wygląda obłędnie!
    i ten soos! *-*

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak Ty robisz takie cienkie naleśniki?! Mnie zawsze grubasy wychodzą :<

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sumie one tak naprawdę nie są, aż takie cienkie, tylko takie się wydają :)
      Może to po prostu zależy od gęstości ciasta? Hmmm, albo może chodzi o patelnię, w sumie to nie wiem :P

      Usuń
  4. jak tylko karpatka u mnie gości ten krem znika w niewyjaśnionych okolicznościach (wcale nie pomiędzy płatami ciasta :D) a wiśnie najlepsze na świecie są!

    OdpowiedzUsuń
  5. Naleśniczki super , takie delikatne i te dodatki :) !

    OdpowiedzUsuń
  6. jezusie, musiały byc one przeeeepyszne!

    OdpowiedzUsuń
  7. krem budyniowy jest pyszny, zawsze z bratem wyjadamy jak zostanie w miseczce :) nie wiedziałam, że z mąki kokosowej tak świetnie naleśniki wychodzą, muszę spróbować! :)

    OdpowiedzUsuń