(Ps. przepis podlinkowany)
Znów one, tym razem nadziane *.*
Nie wiem jak u was, ale u mnie pogoda już iście wiosenna i mam nadzieje, że tak już zostanie ^.^
Przepis jest podlinkowany w nazwie :) Z tym, że tym razem zamiast zwykłego cukru pudru dałam trzcinowy, i pod koniec delikatnie wmieszałam w ciasto pokrojone w drobną kostkę małe jabłko i rodzynki :)
Mam je na liście "do zrobienia" od dawna. Ta wersja jeszcze bardziej mnie przekonuje :)
OdpowiedzUsuńU mnie też bardzo wiosennie :D Smacznie je nadziałaś :)
OdpowiedzUsuńA podasz na nie przepis ?
OdpowiedzUsuńPrzepis jest podlinkowany w nazwie :) Z tym, że tym razem zamiast zwykłego cukru pudru dałam trzcinowy, i pod koniec delikatnie wmieszałam w ciasto pokrojone w drobną kostkę małe jabłko i rodzynki :)
UsuńRzeczywiście wyglądają na delikatne :)
OdpowiedzUsuńJakie one grubiutkie! Przepis miło byłoby zobaczyć :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie pulchne! :)
OdpowiedzUsuńWyglądają na bardzo puszyste i bardzo delikatne :)
OdpowiedzUsuńIdelanie grubiutkie i swietnie posypane tym cukrem <3
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo delikatnie :) Zainspirowałaś mnie, muszę je zrobić! :)
OdpowiedzUsuńjakie grubiutkie!
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie! :))
takie babcine, domowe ;)
OdpowiedzUsuńte twoje 'słodkie i delikatne' już przyciągają na pierwszy rzut oka i sama nazwa zachęca by je usmażyć - są świetne!
OdpowiedzUsuń