żytnie bananowe ricotta hotcakes z syropem daktylowym(potem)
Tym razem syrop wyszedł mi trochę rzadki, ale i tak jest dobry :P No bo jak coś co jest z daktyli może być nie dobre? :D
Jednak wyroby z mąki żytniej wychodzą takie.. sama nie wiem, maziste? I do tych placków najlepsza jest chyba mąka pełnoziarnista :P
Przepis:
60g przesianej mąki
120 ricotty
1/2 dużego zmiksowanego banana (ok. 80g?)
ok.50ml mleka
jajko(dałam same białko, bo zostało mi po oponkach)
1/2 łyżeczki
szczypta cynamonu
ew. cukier, aromat
Białko ubijam ze szczyptą soli na sztywną pianę. Wszystkie pozostałe składniki ze sobą mieszam i delikatnie dodaję białko. Smażę na rozgrzanej patelni.
Ale cudownie pulchniutkie <3
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc także wolę pełnoziarnistą. Smakuje mi o wiele bardziej niż żytnia :)
OdpowiedzUsuńMam ricottę - te placki będą mooooje!
To zaraz po tych na mascarpone moje ulubione placki! A ten syrop musialnsie swietnie wkomponowac ;)
OdpowiedzUsuńjeśli mi daktylowy wyjdzie za rzadki, to go trochę podgotowuje, aż odparuje. działa!
OdpowiedzUsuńa ten nasz bursztyn ser jest świetny, jeśli lubisz długo dojrzewające sery, spróbuj ;)
Pulchniutkie i takie delikatne :) Musiały smakować obłędnie :)
OdpowiedzUsuńRicottowe <3 Uwielbiam! Ja robiłam właśnie z pełnoziarnistą :)
OdpowiedzUsuńA syrop daktylowy mam w planach.
Najlepsze są właśnie takie grubaśne, ricottowe i puszyste :)
OdpowiedzUsuńIdealne na początek dnia. A syrop daktylowy - pychota!
uwielbiam bananowe placki :)
OdpowiedzUsuńzdecydowanie jedne z moich ulubionych - lekkie jak chmurka :) a syrop daktylowy robiłam już i uwielbiam tą naturalną słodycz!
OdpowiedzUsuńAle puszyste... :) Biorę wszystkie ;)
OdpowiedzUsuń