* z dodatkiem banana
Lubię piątki. 3 lekcje. Takie zadośćuczynienie za 9 lekcji w poniedziałek, ale w sumie przyzwyczaiłam się już do tego planu.
Lubię piątki. 3 lekcje. Takie zadośćuczynienie za 9 lekcji w poniedziałek, ale w sumie przyzwyczaiłam się już do tego planu.
Też mam dziś krótki dzień :)
OdpowiedzUsuńO kurde, jak ja ci zazdroszczę tych 3 lekcji! :<
OdpowiedzUsuńmmm mleczko kokosowe, musiało smakować obłędnie :D
OdpowiedzUsuń3 lekcje? Ale Ci zazdroszczę!
OdpowiedzUsuńMaliny i mleczko kokosowe to cudowny duet! :)
To masz wypas! :D
OdpowiedzUsuńA śniadanie hmm... totalnie stworzone dla mnie! *.*
U mnie też dzisiaj manna z malinami i masłem orzechowym :)
OdpowiedzUsuńoj kremowe smaki, więc śniadanie na pewno rozpływało się wręcz w ustach :)
OdpowiedzUsuńdobrze Ci! ja to prawie codziennie po 9 lekcji...
OdpowiedzUsuńnarobiłaś mi ogromnej ochoty na owsiankę :)
3 lekcji zazdroszczę, ale chyba wolę moje 8 niż Twoje 9 :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam dodawać do owsianki kaszę manną, fajna konsystencja się wtedy robi :)
OdpowiedzUsuńpycha <33
OdpowiedzUsuńa ja 9 :<
OdpowiedzUsuńale owsianka przepyszna ;3
Jak cudownie miec taki długi piątek, zazdroszczę ;)
OdpowiedzUsuń