kasza manna z ricotta, figami i miodem
W końcu udało mi się wczoraj dopaść figi ^.^
Połączenie w którym zakochałam się prawie rok temu, nadal tak samo dobre jak pamiętam.
Nie łączyłam figi z miodem, jakoś wydawało mi się, że bez tego jest bardzo słodka, ale chyba mimo wszystko spróbuję takiego połączenia jak znów wpadną w moje ręce :)
Fig z ricottą i miodem nie da się nie kochać :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie połączenie obłędne! :)
OdpowiedzUsuńmoże w takim połączeniu figi by mi zasmakowały bardziej, bo wygląda apetycznie :)
OdpowiedzUsuńto połączenie najbardziej lubię z jakimś dobrym pieczywem :)
OdpowiedzUsuńNie łączyłam figi z miodem, jakoś wydawało mi się, że bez tego jest bardzo słodka, ale chyba mimo wszystko spróbuję takiego połączenia jak znów wpadną w moje ręce :)
OdpowiedzUsuńDzisiaj kupiłam swoją pierwszą figę, więc będę miała możliwość skosztowania :) Ricottę też dzisiaj nabyłam, więc wypróbuję Twoje połączenie :)
OdpowiedzUsuńOj tak, ostatnio figi wszędzie! :D
OdpowiedzUsuńno tak, figi, ricotta i miód to niebo w gębie :)
OdpowiedzUsuńMasz rację, połączenie jest cudowne :)
OdpowiedzUsuńAch te figi :)
OdpowiedzUsuńTo połączenie wydaje się genialne!
OdpowiedzUsuńchyba sobie taki podwieczorek zrobię- pyszności :)
OdpowiedzUsuńa ja ich nie mogę dorwać :<
OdpowiedzUsuńpołączenie już wygląda smakowice*-*
Smacznie! :)
OdpowiedzUsuń