niedziela, 29 września 2013

399.

pieczona, kakaowa owsianka a'la czekoladka Reese's nadziana masłem orzechowym  podana z malinami

(Nie wcale nie wsadziłam tam dwóch rodzai masła xd no, ale nie mogłam się zdecydować xd )

Po co spać, sen jest dla słabych xd 
Moje zdanie? Wyśpimy się po śmierci. xd 
A teraz kierunek kucha! Tort, babeczki, może ciasteczka? O ile mi nocy starczy. 
Niemieckiego i chemii nauczą się za mnie jakieś duszki.xd

A co do dzisiejszego maratonu?
Podobało mi się, serio.
Następnym razem też biorę udział.
Trochę zimno, dużo śmiechu, żartów i trochę mokro.


A jutro obchodzę dwie rocznice.
Jedną tu na blogu, a drugą sama osobiście. Starzeje się, oj tak. xd

8 komentarzy:

  1. i dobrze! jak się nie można zdecydować to najlepiej dać i jedno i drugie! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. No to jutro śniadanie będzie podwójnie cudowne! ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. gratulacje z powodu rocznic:)
    zazdroszczę bycia wolontariuszką:) i to na takim świecie biegowym

    OdpowiedzUsuń
  4. Pycha ;) Nie spać, zwiedzać, piec ciasteczka :D

    OdpowiedzUsuń
  5. podwójnie nadziana hehe;D podwójnie pyszna!
    hej, ja lubię spać ;)

    OdpowiedzUsuń