sobota, 14 września 2013

384. Znów naleśnikujemy

waniliowe naleśniki* odsmażane na maśle z dżemem** i serkiem homogenizowanympolane sosem truskawkowym

* na waniliowym napoju sojowym
** domowy, truskawkowy

No, a potem jeszcze więcej serka, non bo jak tak mało wsadzić do środka nie ma opcji. :P
Miało być z twarożkiem sernikowym, ale jak na złość nie mogłam go nigdzie znaleźć ..

Dopiero wczoraj skapnęłam się, że przez ostanie kilka(naście) dni pisałam w tytule nie 3... tylko 1... któryś post xd. taa, cała ja, ej no ale szkoła, zmęczona, może się zdarzyć :P

A teraz zaczynamy weekend :3
Noo, gdyby nie te lekcje xd ... :P


11 komentarzy:

  1. ahhh te naleśniki, one zawsze będą królowały w soboty ;) twoje w przepysznej kompozycji, kusi mnie ten sos truskawkowy *-*
    odpoczywaj weekendowo!

    OdpowiedzUsuń
  2. mm, domowy dżem... wygląda jak mus truskawkowy <3 a, kurde, homogenizowane to naleśnikow to bujda, szkoda ze nie znalazłaś twarogu :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam domowe dżemy :) A naleśniki z nimi to poezja!

    OdpowiedzUsuń
  4. każdemu się może zdarzyć;)
    odsmażane na maśle - mmm<3

    OdpowiedzUsuń
  5. ten sos przypomina mi ketchup, ale to swoją droga:D pyszotka ^^

    OdpowiedzUsuń
  6. truskawkowym najpyszniejsze *_*
    i jeszcze odsmażane to wgl. raj :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Z serkiem też dobre :) I ten sosik, pycha!

    OdpowiedzUsuń
  8. Z sosem truskawkowym nigdy nie pogardzę. Pycha!

    OdpowiedzUsuń