Placki a'la snickers*
*orkiszowe placki, przełożone rozgniecionym bananem z orzeszkami ziemnymi, kawałkami czekolady i polewą kajmakową
To były jedne z najlepszych placków ever.
To tyle ode mnie.
Zostałam zaproszona do zabawy przez Wiktorię B.
Czy rozmawiasz jeszcze ze swoją pierwszą miłością?
Raczej nie. Ale, nie dlatego, że mamy jakiś "konflikt" tylko po prostu za daleko mieszkamy. Warszawa-Rzeszów zbyt blisko nie są.
Jaki był Twój pierwszy napój alkoholowy?
Piwo. Niedużo, ale jednak.
Jaka była Twoja pierwsza praca?
Opieka nad dzieckiem(siostra cioteczna, ale co tam i tak kasę miałam xd)
Jaka była pierwsza osoba, która dziś do Ciebie napisała?
Hmm? Dzisiaj chyba jeszcze nikt.
Jaka była pierwsza osoba, o której dziś pomyślałaś?
To raczej nie osoba. Ale pierwsze o czym pomyślałam, to gdzie mój projekt na angielski.. xd
Gdzie po raz pierwszy leciałaś samolotem?
Nigdzie..
Gdzie po raz pierwszy zostałaś na noc?
Chyba u cioci na działce, miałam może z 4lata.
Kto był pierwszą osobą, z którą dzisiaj rozmawiałaś?
Mama.
Co było pierwszą rzeczą, jaką dzisiaj zrobiłaś?
Wyłączyłam budzik.
Pierwszy koncert.
Nigdy nie byłam na takim prawdziwym koncercie.
Pierwsza złamana kość.
Na szczęście żadna.
Pierwszy piercing.
Dziurki w uszach, ale chce sobie jeszcze dorobić w nich jedną albo dwie.
Pierwsze państwo za granicą, do którego pojechałaś.
Niemcy.
Pierwszy film, który pamiętasz.
Barbie.
Pierwsza uwaga w dzienniczku.
Yyy.. chyba nie mam xd :P
Pierwszy współlokator.
Brat.
Czasami trudno jest myśleć logicznie, szczególnie gdy wszystkie twoje zmysły i ciało chcą czegoś innego, czegoś niewłaściwego, czegoś czego nie mogą mieć.
Czasami trudno jest myśleć logicznie, szczególnie gdy wszystkie twoje zmysły i ciało chcą czegoś innego, czegoś niewłaściwego, czegoś czego nie mogą mieć.
Aaaaa! Genialne! Cudowne! <3
OdpowiedzUsuńDziękuję za odpowiedź ;)
Wow, te placki rzeczywiście wyglądają obłędnie :) No i ta nazwa mówi sama za siebie!
OdpowiedzUsuńUwielbiam snickersy! Te placki to idealna wersja dla mnie :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Mega placki!
OdpowiedzUsuńIstna rozpusta, mmm :)
OdpowiedzUsuńmniam, mniam, mniaaaaaaaaaaam <3
OdpowiedzUsuńo, też robiłam snickersowe placuszki :)
OdpowiedzUsuńfajny pomysł, lubię tego batona :D
OdpowiedzUsuńPowiem tak, to najlepsze placki jakie kiedykolwiek widziałam! Pomysł z bananem - idealny! :)
OdpowiedzUsuńrobie *_*!
OdpowiedzUsuńWłaśnie oglądałam je niedawno na jakimś "wygasłym" blogu, też się do nich przymierzam, jakie grubaśne Ci wyszły!
OdpowiedzUsuńmuszę je zrobic!! :) uwielbiam snicersa ;p
OdpowiedzUsuńyyyy... te placki wyglądaja obłędnie! dużeeee zasłodzenie z rana! zaskakujesz :)
OdpowiedzUsuń