Banany po afrykańsku z domowym dżemem wiśniowym i twarożkiem
Kiedyś nie lubiłam tego dżemu, ale z racji pieczenia tego ciasta wyciągnęłam głęboko zaszyty słoik tegoż to dżemu i (chciałabym powiedzieć na nowo, ale to nie prawda) po raz pierwszy zakochałam się w tym dżemie. Dziękuje Ci mamo za to cudo.
Za ten przepis zbieram się bardzooo długo, no ale w końcu i na niego przyszedł czas. Przepis znaleziony na opakowaniu płatków ryżowych. xd Przepis na te śniadanie znajdziecie tu
Lubię mieć na później do szkoły.
Banany po afrykańsku, o rany! Jak to brzmi! Jak wygląda! A jak musi smakować :-) ...
OdpowiedzUsuńGenialna nazwa, aż zachęca do wypróbowania :)
OdpowiedzUsuńO kurcze, ale super pomys! ;)
OdpowiedzUsuńBanany po afrykańsku ??? bardzo fajna nazwa :)
OdpowiedzUsuńJak to egzotycznie i apetycznie brzmi! A jeśli smakuje choć w połowie tak dobrze, to robię bez dwóch zdań :D
OdpowiedzUsuńNo i domowe dżemy to jest to :)
Geniusz! Tego jeszcze nie było! :)
OdpowiedzUsuńjezu, jaki fantastyczny przepis!
OdpowiedzUsuńpoproszę przepis na te cuda :)
OdpowiedzUsuńno no ciekawie !! afrykańskie banany - kuszące !! z domowym dżemem zawsze pysznie ;)
OdpowiedzUsuńprzeczytałam przepis i czuję, że go wkrótce wykorzystam!:D
OdpowiedzUsuńAle to obłędnie wygląda! :D Nie no, geniusz :)
OdpowiedzUsuńMmm, to wygląda cudownie :)
OdpowiedzUsuńJaka cudna nazwa, aż chce się to wypróbować :))
OdpowiedzUsuńAle fajne :D Może kieydś sama zrobię?
OdpowiedzUsuńOj też lubię, szkoda tylko, że teraz po maturach w nowym planie nie mam ani razu na później niż 8 -.-
OdpowiedzUsuńA te banany super są, zapisuję do zrobienia !
Africa! Haha, genialnie :)
OdpowiedzUsuńDżemory wszystkie są pycha, jak Ty mogłaś nie lubić tego, do tego domowego?!
Dawno nie widziałam czegoś tak wspaniałego! Mniam! <3
OdpowiedzUsuńNie słyszałam ani nie widziałam tak podanych bananów, chyba :D Ale wyglądają mega smacznie!
OdpowiedzUsuń