„Chcę biec, lecieć, bić skrzydłami tak mocno, aby nie słyszeć niczego poza łomotem własnego serca.”
jajecznica z mozzarellą, suszonymi pomidorami, szczypiorkiem(+bazylia, sól, pieprz) pomidorki koktajlowe, drożdżowy paluch pełnoziarnisty z ziołami*
*pół na pół z mąką pszenną, niestety się nie załapał na zdjęcie, potem go przekroiłam i opiekłam, niniejszym stwierdzam, że te czysto pszenne są lepsze, a może to winna tego, że tego jadłam dzień po tym jak go zrobiłam, a tamte świeże nie wiem.
Wolę jednak śniadania na słodko, tymi jakoś się nie najadam.. :P
Przełamuję jakieś bariery i jem wieczorem z przyjaciółmi mc'flurry magnum gold(swoją drogą akurat te mi nie posmakowały) z okazji urodzin przyjaciółki, w między czasie wpadam na tort (który sama upiekłam, zdjęciami pochwalę się przy okazji większej ilości czasu) z okazji urodzin brata. Siłuję się ze śmiechem z młodszą siostrą próbując założyć jednocześnie buta i wybiegam z domu ze śmiechem. Śpiewając na cały głos. Tan głosik jest i krzyczy. Każe zawrócić, ale ja nie chcę. Nie mogę. Chce żyć.
Dostałam wczoraj zakwas od koleżanki mamy, domowy chlebek?
Pozdrawiam osobę która ostatnio trafiła na mojego bloga wpisując w wyszukiwarkę hasło pod tytułem "naleśniki z sałatą". Idealne zakończenie wczorajszego dnia.
Jest fajnie tylko gdzie słońce?
Macie jakieś dobre przepisy na wykorzystanie suszonych pomidorów?
Ps. Trzymam kciuki za wszystkich maturzystów, będzie dobrze :)
Zdecydowanie wolę śniadania na słodko :)
OdpowiedzUsuńa ja lubię bardziej te wytrawne;)
OdpowiedzUsuńTak strasznie się cieszę, że obu nam się udaje i próbujemy życia. Oby tak dalej! ♥
OdpowiedzUsuńpyyszne wytrawne śniadanie! :)
OdpowiedzUsuńmatko aż czuje dumę że masz taką siłe ;)
taak - razowy makaron, suszone pomidory, czosnek, zioła prowansalskie, oliwa i patelnia :)
jajecznica z pewnością pyszna, pełna warzyw - lubię tak ;)
OdpowiedzUsuńmiłego dnia ;*
cieszę się, że Ci się układa. :)
OdpowiedzUsuńteż nie lubię wytrawnych śniadań :D
jajecznica z mozarellą, przepyszna :D
OdpowiedzUsuńMakaron!
OdpowiedzUsuńJa lubię i takie i takie śniadania:)
'Ten głosik' daje czasem w kość :<
OdpowiedzUsuńDla mnie taka jajeczniczka to niebo :D
mam podobnie z tymi śniadaniami na słono:D
OdpowiedzUsuńA u mnie to zalezy od smaku - czasem słodkie, a czasem wytrawne, nie wyróżniam żadnych :P
OdpowiedzUsuńTeż mi nie smakuje to z Magnum Gold...
rób domowy chlebek, rób! ja także muszę zrobić :))
OdpowiedzUsuńa głosik odsuwaj od siebie. zbij go i zajmij głowę swoimi myślami. tylko swoimi.
Pozytywne posty - lubię takie ;3
OdpowiedzUsuńTez wolę śniadania na słodko, bo po tych wytrawnych zaraz jestem głodna :D