czwartek, 3 stycznia 2013

150.


orzechowo-miodowo-cynamonowy* krem ciasteczkowy podany z brzoskwinią, miodem i domową granolą

* dodałam masło orzechowe, orzechy laskowe, miód i cynamon


 I znów krem ciasteczkowy, kolejna kombinacja i zmiany w przepisie który znalazłam u Rocksanki.

Ciemno, szaro tak nijako. Najchętniej zakopałabym się głęboko w kocu i nie wychodziła z niego cały dzień, ale niestety szkoła wzywa, dobrze, że to tylko 5 lekcji.

A mój słoiczek z masłem powoli widzi dno.

Trzymajcie kciuki za sprawdzian z matmy.

14 komentarzy:

  1. pyszny krem. :)
    trzymam kciuki za matmę! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. takie połączenie smaków w formie kremu musi być obłędne<3
    powodzenia!:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Trzymym kciuki! Daj spróbować kremu ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Trzymam trzymam :))
    u mnie to samo jeśli chodzi o masło ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Trzymam ;) muszę zrobić ten krem.. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten krem jest genialny! :)
    Trzymam kciuki!

    OdpowiedzUsuń
  7. ja już po szkole - zagrzebałam się w kocu;) na dworze szaro i brzydko:<

    krem jest mniam! a miseczkę mam taką samą;D

    OdpowiedzUsuń
  8. ten krem widziałam już u kogoś i fakt faktem wygląda świetnie! mogę wyobrazić sobie jak cudnie smakuje :)

    OdpowiedzUsuń
  9. muszę w końcu spróbować tego kremu, bo coraz częsciej go polecacie :))

    OdpowiedzUsuń
  10. Muszę zrobić ten krem, przepysznie wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  11. mam ochotę dobrze się najeść, wejść pod koc i przespać cały weekend, te marzenia ;P

    OdpowiedzUsuń
  12. na pewno będzie dobrze! po takim śniadaniu musi. (;

    OdpowiedzUsuń
  13. Pyszne! to dobrze że sięga dna :)
    Ja wiem, znam ten bol :/

    OdpowiedzUsuń
  14. krem ciasteczkowy mmm obłędnie pyszne !

    OdpowiedzUsuń