z sosem czekoladowym* i kawałkami oraz truskawkami
*z mlecznej i gorzkiej
*z mlecznej i gorzkiej
Miało być tak fajnie, miał być dzień sportu, czyli zostaję w domu, za to zrobili nam inny plan, specjalnie, abyśmy nie marnowali się na lekcjach typu wf, są za to przedmioty maturalne przez 7 godzin < 3
Miał być leniwy poranek, a jest pudding na szybko z lodówki wyjęty, choć nadal pyszny, no, ale nic, nie narzekam, bo zawsze mogło być gorzej, jakoś się wytrzyma, zaraz i tak wolne :D
Dziwnie tak trochę jeżeli pomyśleć, że teoretycznie to twój ostatni dzień dziecka.. ale tylko czysto teoretycznie, bo w praktyce dzieckiem będę chyba zawsze ;)
Dziwnie tak trochę jeżeli pomyśleć, że teoretycznie to twój ostatni dzień dziecka.. ale tylko czysto teoretycznie, bo w praktyce dzieckiem będę chyba zawsze ;)