sobota, 15 listopada 2014

793. Dyniowe serniczki z patelni.

Dyniowo-kokosowe serniczki z patelni z borówkami i miodem(potem)


Zauważyłam, że konsystencja serniczków w dużej mierze zależy jednak od twarogu, nie wiem, czemu niektóre się "rozpływają" na patelni inne nie :P Ale dodatek  mąki kokosowej jest do nich idealny ;)

Pora w końcu zajrzeć do tych książek. >.< 

12 komentarzy:

  1. mi się dynia nigdy nie znudzi, zatem na pewno by mi smakowały!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jejku, jak zwykle pysznie u Ciebie ;) Kiedyś robiłam placuszki dyniowe ale nie w formie serniczków - wypróbuję.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dodatek mąki kokosowej to na prawdę super rzecz, od kiedy pierwszy raz tego spróbowałam zawsze trochę jej sypnę :) A dynia i kokos to w ogóle cudne połączenie!

    OdpowiedzUsuń
  4. ciężko mi się rozstać z tą dynią, dobrze że mam trochę zapasów w zamrażarce na czarną godzinę :)
    zapraszam : http://sleeplessincracow.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. muszę nabyć tą makę, bo za dużo tracę :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Jej, ja jeszcze nie robiłam serniczków z patelni! Od dawna są na mojej liście do zrobienia i chyba w końcu mnie zmotywowałaś! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Te serniczki mogłabym jeść bez przerwy! W wersji dyniowej to dopiero mistrzostwo *.*

    OdpowiedzUsuń
  8. Muszę w końcu dorwać mąkę kokosową !! :D

    OdpowiedzUsuń
  9. I te borówki..
    A o serniczkach to chyba nie muszę mówić, że idealne!

    OdpowiedzUsuń
  10. Serniczki <3 Jadłam je tak dawno temu, że już nawet nie pamiętam jakie są pyszne.

    OdpowiedzUsuń