niedziela, 13 kwietnia 2014

594. W drodze, bananowa jaglanka.

Bananowa kasza jaglana z jogurtem naturalnym z mascarpone, suszoną żurawiną, białą czekoladą i prażonymi migdałami 

Dzisiaj rano, na szybko,w drodze, bo późno spać poszłam i wstać mi się nie chciało, w słoiku do samochodu, w drugiej ręce z kawą biegłam. Kierunek Warszawa, Wilanów, 25km Orange Warsaw Maraton. Pobawiłam się dzisiaj w wolontariusza. Druga taka moja impreza w ciągu ostatniego roku i stwierdzam, że coś takiego mi się podoba. Trochę mokro, trochę zimno, pełno śmiechu i kartony czekolady. Fajnie było. 

3 komentarze:

  1. Dla takiego wydarzenia to też byłabym w stanie zjeść śniadanko w drodze. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bananowa jaglanka to jedna z tych lepszych <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Widzę, że miło dzień spędziłaś. W dodatku rozpoczęłaś go pysznym śniadaniem. Udana niedziela, co? ; )

    OdpowiedzUsuń