środa, 15 lipca 2015

Mocny kop energii.

Kawowa owsianka z brzoskwinią ufo i daktylami; 
miodem i migdałami

Bo można spać, albo można pomagać w przeprowadzce, a po powrocie jeszcze sobie owsiankę ugotować, kto co woli :)

9 komentarzy:

  1. pewnie! a owsianka pyszotka

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie też dzisiaj owsianka! Ale moja nie wyglądała tak apetycznie :D Co nie zmienia faktu, że była pyszna :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Czasem jest potrzebny taki kop z rana :)

    OdpowiedzUsuń
  4. I fajnie- tyle nocy jeszcze przespimy ze czasem można z tego snu zrezygnować. Na rzecz innych.

    OdpowiedzUsuń
  5. Kawowa mniam :)

    http://lifeofangiee.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Pewnie, róbmy co chcemy! Niech żyje spontaniczność :)
    polarois.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. uwielbiam takie połączenia, kojarzą mi się co prawda z jesienią, ale jest pysznie!

    OdpowiedzUsuń
  8. Daktyle mi się skończyły :(

    OdpowiedzUsuń
  9. taka wynagradza nieprzespaną noc ;)

    OdpowiedzUsuń