czwartek, 6 grudnia 2012

122.

 razowy biszkoptowy omlet z dżemem jagodowym i bananem, 2 kostki czekolady Ritter Sport Strawberry Yogurt


Chyba nigdy nie nauczę się przewracać dobrze omletów, ale nic ważne, że był dobry :P
Dzisiaj sprawdzian z geografii i kartkówka z matmy, trzymajcie kciuki.
Jeszcze wytrwać tylko 5 godz w szkole i weekend.

16 komentarzy:

  1. Przewracanie omletów to trudna sztuka :D Ale ten Twój i tak wygląda przepysznie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja zawsze przewracam dwoma łopatkami a wychodzą mi bardzo puszyste bo bardzo dobrze ubijam paine na sztywno :D ale i tak Twój jest sliczny :)

    OdpowiedzUsuń
  3. jak świetnie wygląda z tym dżemem! pycha;)

    OdpowiedzUsuń
  4. ten dżem dzień w dzień mnie tak samo zachwyca i pasuje idealnie do wszystkiego:D

    OdpowiedzUsuń
  5. Przewracanie to ciężki orzech do zgryzienia, ja też mam zawsze problem :)
    Ale i tak ładny !

    OdpowiedzUsuń
  6. Też często mam problem z przewróceniem omletu :D Ale smakowicie wygląda z tymi dodatkami *.*

    OdpowiedzUsuń
  7. Widzę, że nie tylko ja mam z tym problem . :) Zawsze po przewróceniu mi opada :<

    OdpowiedzUsuń
  8. a ja widzę, że każdy prawie ma z tym problem!:P
    ale przecież ładnie wygląda, nie marudz!

    OdpowiedzUsuń
  9. Przewracanie to tylko kwestia wprawy ;) A Twój omlet prezentuje się bardzo apetycznie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Mi raz się uda przewrócić, a raz nie.
    Ale ten wygląda przepysznie, nie marudź! ;D

    OdpowiedzUsuń
  11. mi też nie wychodzi przewracanie :p
    ale Twój omlet wygląda pysznie !

    OdpowiedzUsuń
  12. Kcham Ritterki, ale jogurtowe mi nie smakują;p

    OdpowiedzUsuń
  13. mi się też często omlety łamią :))

    OdpowiedzUsuń
  14. ja ściągam najpierw na talerz a potem drugą stroną kładę na patelnię, polecam ;)

    pysznie wygląda *.*

    OdpowiedzUsuń
  15. dziś mój kolacyjny omlet też się połamał :c podzieliłam go na trzy części ^^
    Twój bardzo ładnie wygląda i tak :)

    OdpowiedzUsuń