cynamonowe placuszki owsiano-jabłkowe podane z kremem bananowo-orzechowym* |
*banan+masło orzechowe + trochę jogurtu nat
zaspałam, ale uparłam się na placki, miałam już przygotowane składniki, a więc je zrobiłam. To było moje najszybciej zjedzone śniadanie. Tak to jest jak rano 5min zamienia się w półgodziny :P ale zdążyłam :D
Fala sprawdzianów chyba już przeszła, więc przede mną względnie spokojne 1,5 tygodnia i święta :D
Dla takich placuchów poświęca się wszystko :D I warto! <3
OdpowiedzUsuńmniam, wyglądają przesmacznie ;)!
OdpowiedzUsuńo jej, jakie pyszne! <3
OdpowiedzUsuńteż bardzo lubię bananowo-orzechowy krem <3
jak się uprę na konkretne śniadanie to też je zjem choćbym miała się spóźnić ^^
OdpowiedzUsuńu mnie sam środek fali :c
mmm, ten krem musiał być pyszny :)
OdpowiedzUsuńfajnie,że fala przeszła!
Jakie się kobieta uprze nie ma przebacz. ! :d Ale pyszne śniadanko trzeba zjeść. ;)
OdpowiedzUsuńA jak je zrobić ?
OdpowiedzUsuńJak Ci dobrze. U mnie ' trwa ' ;d
OdpowiedzUsuńPyszne placuszki :) Owsiane są zawsze takie grubaśne.
OdpowiedzUsuńja też czekam już tylko do klasyfikacji i w końcu będę mogła się obijać. :D
OdpowiedzUsuńpowodzenia na 'fali sprawdzianów'! oby wyniki ich byly pozytywne!;)
OdpowiedzUsuńSerio? Ja miałam rano zrobić placki, ale stwierdziłam, że pół godziny to za mało czasu i nie zdążę. :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam owsiane placuszki, a tak dawno je jadłam.. Twoje wyglądają świetnie!
OdpowiedzUsuńsuper Ci wyszły, niemal jak ciasteczka :) Wypocznij póki możesz :*
OdpowiedzUsuńświetne placki :)
OdpowiedzUsuńu mnie też już coraz spokojniej w szkole ... :)
ojacie! kocham placki a z bananem to już w ogóle <3
OdpowiedzUsuńpyszne placuszki! ^^
OdpowiedzUsuńten krem mnie kusi najbardziej<3
OdpowiedzUsuńPlacuszki owsianko jabłkowe uwielbiam <3 Pychotka!
OdpowiedzUsuńGimnazjalne testy próbne... :(
OdpowiedzUsuńbardzo pyszne placuszki :D
OdpowiedzUsuńO kurczę, ale smakowitości!
OdpowiedzUsuńhttp://poraneknaslodko.blogspot.com/
placki przepyszne ,a ten krem to już w ogóle mniam <3
OdpowiedzUsuńJa bym nie zdążyła przed zajeciami na takie pyszności :(
OdpowiedzUsuńU mnie jest odwrotnie nawałnica sprawdzianu trwa i będzie aż do świąt :(
Pozdrawiam :)
http://drawingfashiondreams.blogspot.com