budyniowo-cynamonowa kasza manna na mleku z miodem i cynamonem, masłem orzechowym, gruszką, bananem i jabłkiem ( część podduszona na patelni z miodem i cynamonem, część świeża) |
Jeszcze tylko jutro i weekend. Damy radę.
W szkole w miarę dobrze.
Nie wiecie może kiedy w Lidlu zaczyna się tydzień amerykański, bo kończy mi się masło orzechowe :P A czytałam u was, że te z Lidla jest dobre :P
A teraz zamiast siedzieć w książkach idę obejrzeć nowy odcinek PLL <3
A teraz zamiast siedzieć w książkach idę obejrzeć nowy odcinek PLL <3
idealna kompozycja na jesienne śniadanko:)
OdpowiedzUsuńta manna musiała być przepyszna! też czekam na tydzień amerykański, kupię chyba 10 słoików! :D
OdpowiedzUsuńPysznie wypakowana manna :)
OdpowiedzUsuńTeż zawsze kupowałam Lidlowskie masło, bo było dla mnie najlepsze. Teraz odkąd robię swoje własne, nie tykam tych sklepowych :P Ale masz rozgrzewający i pyszny zestaw :)
OdpowiedzUsuńbudyniowej manny jeszcze nigdy nie jadlam, brzmi smacznie!:))
OdpowiedzUsuńdo ilu chcesz przytyc?
OdpowiedzUsuńLidlowe masło jest strasznie wciągające ^^
OdpowiedzUsuńjak robisz taka manne?:)
OdpowiedzUsuńomomom ale pyszniutkie smaki śniadaniowe , zabieram ta miseczkę dla siebie ;d
OdpowiedzUsuńdodałam u siebie przepis na polentę. (; a to lidlowe masło smakuje mi tylko w wersji crunchy, bo smooth wydaje mi się okropnie słodkie. pod tym względem zdecydowanie wolę sante.
OdpowiedzUsuń