pieczony cynamonowy omlet podany z gruszką, cukrem pudrem, jogurtem ale owoc brzoskwinia-wanilia |
Tym razem ubiłam 2 białka zamiast jednego, szczerze to jakiejś dużej różnicy nie wyczułam, ale nie wiem :P
Upiekłam go w silikonowej foremce na chlebek stąd ten kształt :P
Dzisiejszy dzień mega zalatany, a jeszcze się nie skończył.
Mam jeszcze tyle do zrobienia, że aż na samą myśl mi się odechciewa. No nic zmykam, mam nadzieję, że zdążę do końca dnia :P
Cudowne śniadanie! Serio, ten omlet wygląda bosko <3 Jak go dokładnie zrobiłas? :)
OdpowiedzUsuńhttp://more-food-love-and-life.blogspot.com/2012/10/61.html na dole jest przepis. :)
Usuńcynamonowy omlet i gruszka do tego, ojej! jakie smaczne to musiało być!:))
OdpowiedzUsuńz tym ubijaniem białka to chyba chodzi głównie o to, żeby do ciasta dostało się powietrze, więc teoretycznie piana nie musi być nawet sztywna. :D
OdpowiedzUsuńwygląda ciekawie :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
Muszę w końcu upiec sobie omlet, wygląda strasznie kusząco! Na pewno był pyszny :)
OdpowiedzUsuńŻeby mi wieczorem takie pyszności pokazywać. Byś się wstydziła :<
OdpowiedzUsuńAle i tak bym zjadła, choćby o północy :D
ale świetny! muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńsmaczny puszysty omlecik , cynamon -najlepsza przyprawa !
OdpowiedzUsuńŚwietny omlecik:)
OdpowiedzUsuń