wrap z jajecznicą, szynką z indyka, pomidor i rzodkiewka |
Niby jutro powinnam iść do szkoły, ale mama pozwoliła mi zostać w domu.
Dni laby i regeneracji minęły. Teraz trzeba nadrobić zaległości i zacząć się uczyć na sprawdziany i konkursy... ;( Już mi się nie chce. No nic mam na to całe dwa dni. ( Znając życie i tak zabiorę się za to dopiero w niedzielę wieczorem, ale może tym razem będzie inaczej :P )
jutro do szkoly, czemu to tak?
OdpowiedzUsuńale pysznie nadziany wrap!:))
Odrabiamy bodajże 2 listopada. :P
Usuńale to musiało być pyszne! muszę naładować kiedyś wrapa jajecznicą :D
OdpowiedzUsuńJutro do szkoły? ;) Czemu?
OdpowiedzUsuńTaki wrap musiał być pyszny :)
Nigdy nie przyszło mi do głowy, żeby dodać do wrappów jajecznicę, musi być pyszny! :D
OdpowiedzUsuńbardzo smaczne śniadanie ,nie wymyśliłabym tego ,żeby dodać jajecznicę do wrapa ;p
OdpowiedzUsuńNarobiłaś mi ogromnej ochoty na tortillę. Z jajecznicą jest pyszna :)
OdpowiedzUsuńteż zawsze wszystko zostawiałam na ostatnią chwilę^^
OdpowiedzUsuńgenialny pomysł na tortillę! z jajecznicą jeszcze nie próbowałam:)
Do szkoły ? :o
OdpowiedzUsuńWrap z jajecznicą, brzmi ciekawie! :)
Świetna propozycja na wytrawne śniadanie :)
OdpowiedzUsuńMam ochotę na tortillę, a ty tu takie śniadanie serwujesz, no! ;p
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy pomysł na jajecznicę :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i życzę udanej soboty ! :)
Wygląda bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuń