placuszki z kaszy mannej i sera podane z gratką czekoladową, malinami i bananem, kawałek tortu |
Weekend bardzo udany.
Jestem szczęśliwa, już dawno się nie czułam tak dobrze.
To takie dziwne, ale za razem fajne uczucie jeść coś bo ma się ochotę, a nie bo trzeba.
15 lat już za mną, nie powiem ostatni rok był najcięższym jaki kiedykolwiek miałam.
Dużo się w jego czasie zmieniło, nie koniecznie na dobre.
Mam nadzieje, że ten rok będzie lepszy, szczęśliwszy.
No to zaczynamy nowy tydzień, miesiąc i kolejny rok życia.
Tort kakaowy z kremem ajerkoniakowym |
Nie zdążyłam zrobić zdjęcia kiedy tort był jeszcze cały :P
'Jestem szczęśliwa' jak wspaniale przeczytać tutaj u Ciebie takie zdanie!!:)
OdpowiedzUsuńtort jest obłędny *.* zostało coś z niego jeszcze?:D
Jeśli się pośpieszysz to jest jeszcze ostatni kawałek :P
Usuńamatorką tortów nie jestem, ale placuszki wyglądają genialnie! swoją drogą - wszystkiego najlepszego! (; ja też w tym tygodniu świętuję, chociaż aż wstyd się przyznawać. :D
OdpowiedzUsuńPlacuszki wspaniałe :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam z manny <3 są pyszne i delikatne :)
OdpowiedzUsuńtort musiał smakować obłędnie<3
OdpowiedzUsuńi życzę szczęścia i powodzenia w kolejnym roku życia;*
Przepyszne placuszki :) Tort też wygląda imponująco!
OdpowiedzUsuńPlacuchy wyglądają bardzo apetycznie, a ciasto ? - bajka *_*
OdpowiedzUsuńTen rok na pewno będzie lepszy.. no i wpraszam się na kawałek, choc wygląda tak smakowiecie, że już pewnie zabrakło.. ? ;)
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł na placki, a tort wygląda bosko!
OdpowiedzUsuńśniadanie przepyszne ,placuszki wyglądają świetnie ;)
OdpowiedzUsuńa ten torcik jest boski !