mini pełnoziarnista tarta galette z truskawkami i rabarbarem, posypana jagodami, truskawkami i polana jogurtem naturalnym
(przepis podlinkowany)
Wróciłam wczoraj "lekko" spieczona, ale szczęśliwa. Teraz smarować się tylko jakimś kremem, dobrze, że prawie od razu brązowieje :P
Miałam iść rano biegać, ale jednak nie poszłam, jak dla mnie o tej porze jest już za gorąco i tak jakoś nie wiedziałam jak ze śniadaniem, żebym nie padła z głodu gdzieś po drodze, a z drugiej strony nie umiem biegać od razu po zjedzeniu.No, nic może wieczorem.
Teraz zostaje mi tylko czekać.... boję się.
Do 16 wszystko się okaże..boże, boże, boże.
Galette ostatnim razem robiłam niemalże rok temu! Twoja propozycja tak mi się podoba, że chyba upiekę je po przyjeździe do domu :)
OdpowiedzUsuńBędzie dobrze!
Nigdy nie robiłam tarty w małej wersji, zawsze w dużej :) Co nie zmienia faktu, że jest przepyszna. Szczególnie z takim wkładem: truskawki, rabarbar, jagody <3
OdpowiedzUsuńO Boziu! Kupiłaś mnie całkowicie *.*
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie desero-śniadania! ^^
Zazdroszczę, ja opalam się zawsze na raczka :P
Codziennie zachwycasz mnie takimi pięknie wyglądającymi daniami. Ahh, jak to musiało dobrze smakować :)
OdpowiedzUsuńNigdy jej nie robiłam. Wygląda cudownie! Poproszę o przepis :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje śniadania, a te pieczone to już w ogóle obłęd <3 Można prosić o przepis? :)
OdpowiedzUsuńjednoporcjowe galette? swietny pomysł! :) i jak pysznie naaadziane <3
OdpowiedzUsuńPoproszę przepis, bo bardzo ciekawi mnie ten kształt :)
OdpowiedzUsuńale fajny pomysł z tym galette!:) ja szykuję się na zrobienie dla całej rodziny, ale jeszcze nie teraz
OdpowiedzUsuńJednoporcjowe galette, rewelacja :D Proszę o przepisik :)
OdpowiedzUsuńnie bój się;)
OdpowiedzUsuńja poproszę Twoje śniadanie! <3333
galette planuję od dawna i chyba muszę w końcu spełnić te plany :D
OdpowiedzUsuń