Przepraszam, że zniknęłam na tak długo, ale niestety ni z tego ni z owego mój komputer odmówił posłuszeństwa. Pad cały system, do tego kartka graficzna dzięki której mój komputer zobaczę dopiero dziś wieczorem(najprawdopodobniej) a tym czasem od środy wieczorem żyję bez kontaktu ze światem. ( powiem wam, że strasznie mi brakowało codziennego zaglądania do was ) oczywiście zdjęcia śniadań są, bo jak by inaczej, jakieś tam zdjęcia tortu też się znajdą, więc wszystkie wpisy nadrobię jak tylko odzyskam własny komputer.Teraz piszę do was od wujka w czasie gdy opiekuję się siostrą cioteczną (ona śpi, a ja próbowałam odgadnąć hasło na bloga, tak właśnie ostatnie półgodziny spędziłam na odgadywaniu haseł, no właśnie tak to jest kiedy wszystko ma się zapisane w przeglądarce, a nie we własnej głowie) Wasze wpisy postaram się nadrobić jak najszybciej. A tym czasem jakoś leci. W szkole aktualnie rekolekcje więc luz. Jutro mam nadzieje, że przywitam was już normalnym postem. Wraz z zaległymi.
Cieszę się, że zdjęcia które mam na komputerze będą, gdybyście widziały moją radość jak się o tym dowiedziałam, już myślałam, że wszystko przepadło jak dostanę komputer z powrotem to pierwsze co robię to zgrywam je wszystkie na jakąś płytkę czy inny nośnik.
Żałuje jedynie tych kilku(set) zapisanych zakładek których już nie odzyskam.
Wyszło tak bez rąk i nóg, ale mam nadzieje, że coś zrozumiecie.
A ja właśnie sobie uświadomiłam że co mi z komputera i tak muszę czekać na tatę(ok.9 wieczorem i o ile mu się będzie chciało) i poczekać, aż zainstaluje internet na nowo (i te inne tam potrzebne programy) (proszę proszę, niech będzie miał dobry humor)
Mam nadzieję, że szybko odzyskasz komputer bo tęsknimy tu za Tobą! :)
OdpowiedzUsuńZrób tacie dobrą kolację to Ci na pewno internet zainstaluje ;)
OdpowiedzUsuńHaha, Truskawka ma rację. Dobra kolacja i tata nie będzie mógł odmówić :D
Usuńczekam w takim razie na Twój powrót :)
OdpowiedzUsuńczekam niecierpliwie aż wrócisz;*
OdpowiedzUsuń