wtorek, 19 marca 2013

225.

Sernikowy omlet z kiwi, bananem i dżemem brzoskwiniowym

przewracanie tego czegoś to zło. 
nie wygląda, ale przynajmniej smakuje :P


Dzisiejszy dzień to porażka. Trzymajcie kciuki. Kartkówka z matmy, potem sprawdzian. Następnie sprawdzian z angielskiego z gramatyki i słówek, a na deser sprawdzian z biologi. Wszystko sponsorowane przez moje wczorajsze lenistwo, czyli prościej mówiąc jedna wielka pustka w głowie.

Przepraszam, że ostatnio mnie u was mało, ale czas gdzieś ucieka i chowa się po kątach. Ale, żeby nie było, codziennie u was jestem i czytam co u was, zachwycam się waszymi śniadaniami i czerpie pomysły, tylko nie zawsze mam czas zostawić po sobie jakiś ślad.

Na pytania Angeliki K postaram się odpowiedzieć w wolnej chwili, ale żeby nie było, pamiętam :) 

17 komentarzy:

  1. Nie jadłam jeszcze sernikowego omleta,ale po twoim sniadaniu mam jeszcze większa ochotę na niego :D

    Trzymam za Ciebie kciuki. :)
    Trzymaj się <3 :*

    OdpowiedzUsuń
  2. powodzenia:)
    oj tak, przewracanie takiego omleta to jest jedna wielka porażka, ale smak potem wszystko wynagradza, tym bardziej z takimi dodatkami:D

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam ten omlet, jest dobry jak prawdziwy sernik, taki delikatny.
    Powodzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  4. A więc trzymam kciuki :)
    Ten omlecik musiał być pycha a kiwi strasznie dawno nie jadłam, mam ochotę aż :D

    OdpowiedzUsuń
  5. wyglada apetycznie;) trzymam kciuki;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pycha, pycha i jeszcze raz pycha! To musiało być niebo w gębie! <3

    I powodzenia w szkole, dasz radę! My uczniowie musimy sobie radzić i pokazywać nauczycielom na co nas stać! > <

    OdpowiedzUsuń
  7. Sernikowy omlet. ? To musiało być pycha. :D

    OdpowiedzUsuń
  8. nie znoszę przewracać omletów. grunt że rozwalony omlet nie znaczy gorszy smak :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Nienawidzę przewracanie, zawsze się rozwali :D
    Ale i tak pewni był pyszny! <3

    OdpowiedzUsuń
  10. pyszny serniczkowy omlecik , świetny poranek ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ślicznie wyszedł z tymi owocami, grunt, że się nie rozleciał :)

    OdpowiedzUsuń
  12. o rany, to serio dużo! trzymałam kciuki, i mam nadzieje że sobie poradziłas :*

    OdpowiedzUsuń
  13. mam nadzieję, że sprawdziany dobrze Ci poszły :)
    pyszne śniadanie ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Też robiłam i sama przyznam, że przewracanie to nie lada gratka, ja do tego go jeszcze przypaliłam ;x
    Ale Twój smaczny :)

    Trzymam!

    OdpowiedzUsuń
  15. Jeszcze go nie robiłam, muszę zrobić! Pyszny musi być *,*

    OdpowiedzUsuń
  16. nieważne, jak wygląda, sernikowy musiał być boski :D

    OdpowiedzUsuń