niedziela, 2 czerwca 2013

299.

żytnio-orkiszowe knedle ziemniaczane z truskawkami podane z jogurtem naturalnym i truskawkami

Miałam problemy z przeciśnięciem ziemniaków przez praskę, musiał mi pomóc tata xd, a i tak zostany grudki, no cóż następnym razem pójdzie lepiej.

Wczesna pobudka. Szybkie śniadanie. Msza. A potem Warszawa. Meble do salonu kupione.To nic, że zwiedziłam chyba połowę sklepów meblowych w Warszawie.
A teraz tylko projekt na muzyką z koleżanką(niedawno był jeszcze miesiąc do zrobienia, a teraz zostało 0,5tygodnia? O.o)
No i artykuł na polski. Damy radę.

9 komentarzy:

  1. Everything is very open with a precise description of the issues.
    It was definitely informative. Your site is very useful.
    Many thanks for sharing!

    My site: Sorts Bar

    OdpowiedzUsuń
  2. pamiętam moje pierwsze knedle: co kęs natrafiałam na kawałek ziemniaka :D i chyba się do nich (knedli, nie ziemniaków :p) zraziłam...ale niedługo zrobię drugie podejście :) Twoje wyglądają pysznie! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czy dobrze widzę na drugim planie moją kokosową miłość -Rafaello?:D
    A Twoje knedle wyglądają świetnie. Muszę zrobić, bo wieki nie jadłam.

    OdpowiedzUsuń
  4. I tak wyglądają smacznie;) I te truskawyyy <3
    Z projektem na pewno sobie poradzicie:) Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam takie knedle! Pysznie podane :) U mnie ziemniaki daje się ugotowane do takich knedli :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Pewnie, że damy radę!

    Pycha śniadanie! Muszę namówić mamę na knedle :)

    OdpowiedzUsuń
  7. dawno nie robilam knedli, musze to zmienic;)

    OdpowiedzUsuń
  8. chciałabym kiedyś odwiedzić Warszawę ;)
    pyszne knedle, z truskawkami !! nie ma to jak pomocna dłoń tatusia ;)

    OdpowiedzUsuń