czwartek, 14 lutego 2013

191.


wytrawne placuszki z szynką(duuużo szynki) i ziołami prowansalskimi podane z jajecznicą i pomidorkami koktajlowymi, trochę kaszy mannej która nie zmieściła się do słoiczka, ciastko walentynkowe(wkrótce przepis na drugim blogu) 

To, że wczoraj dłużej pospałam, dzisiaj musiało oczywiście się odbić i w ten sposób już po 7 czekałam z mamą na przystanku na autobus. ( Niestety moja mama i poruszanie się samochodem po warszawie jakoś nie idą w parze, może dojechać do niej dojedzie, ale poruszać po niej, tak dobrze nie ma :P )



15 komentarzy:

  1. Podałabyś mi przepis? Chciałabym zrobić takie placuszki, bo wyglądają bardzo apetycznie. Zwłaszcza, że uwielbiam ziołowy posmak. :D
    Pochwal się, jak wygląda to ciasteczko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dołączam się z prośbą o przepis, wyglądają na bardzo pulchniutkie!:)

      Usuń
  2. Czekam na przepis na ciasteczko walentynkowe:D
    Muszę zrobić kiedyś takie placuszki, pysznie wyglądają:)

    OdpowiedzUsuń
  3. również czekam na przepis :)

    OdpowiedzUsuń
  4. wyglądają apetycznie, choć ja mimo wszystko wolę chyba pancakes w klasycznej wersji. (;

    OdpowiedzUsuń
  5. mniam, jakie grubaśne! :)
    porywam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawe śniadanie. Jesli można, to prosiłabym o przepis na placki :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jeśli o mnie chodzi to chyba jednak zostanę przy plackach na słodko xD

    A co do Warszawy, to u mnie jest to samo - mama nigdy nie pojedzie tam sama bez taty, mowy nie ma xD

    OdpowiedzUsuń
  8. muszę w końcu zrobić wytrawne placuszki na śniadanie! :-) pysznie wyglądają!

    OdpowiedzUsuń
  9. I ja dołączam do proszących o przepis :D

    OdpowiedzUsuń
  10. fajne takie wytrawne placuszki ,coś dla odmiany niż tylko te słodkie ;)

    OdpowiedzUsuń