placuszki z kaszy jaglanej(bez jajek) z mango i dżemem jagodowym |
Dzisiaj poranek z serii tych nieudanych pod względem śniadania. Miały być gofry jaglano-owsiane. Nie wyszły. Moja gofrownica wygląda teraz jak po jakiejś wojnie i modlę się by mama dzisiaj jej nie użyła do opieczenia chleba jak to ma w zwyczaju. Bo chyba mnie z domu wywali(nie no żart, ale będzie nie miło) BO nie zdążyłam jej do końca wyczyścić, bo wrócili z rynku. A ja czyszcząc ją modliłam się, aby wrócili jak najpóźniej. CO tam śniadanie byle to wyczyścić. Nie udało mi się do końca i teraz módlcie się razem ze mną, by jej nie używali. A co na te śniadanie, nie wiem nie mam już siły, ochoty i pomysłu. Wszystko co mi przyszło do głowy i miałam na to ochotę zawierało jajko, ale co jajek brak w lodówce -,- Tak więc, że zostało trochę tej masy na gofry, dogotowałam kaszę, wsypałam mąkę i tak jakoś wyszły placuszki z kaszy, bez jajek. Powiedzmy, że wyszły. Do tego mango, nie podeszło mi jakoś, a w lodówce leży jeszcze ponad połowa.
A teraz lecę pomagać bo mama dzisiaj wyprawia urodziny (okrągła liczba).
W ogóle dzisiejszy dzień chyba będzie katastrofą bo zazwyczaj tak mam, że jak poranek mi nie wychodzi(śniadanie) to potem jakoś tak wszystko jest źle.
Do tego mój internet doprowadza mnie do szału. I dostałam kataru? why? Tyle czasu nie miałam -.-
Czy w też macie jakieś problemy z dodaniem wpisu? Bo myślałam, że już go nie dodam . ...
szkoda, że gofry nie wyszły :(
OdpowiedzUsuńhej, ale nie można się tak przejmować, przecież gofrownicę uda się wyczyścić, jestem pewna :)
Też tak mam, że jak śniadanie nie wychodzi to reszta dnia jest do kitu ;s
OdpowiedzUsuńA takie spontaniczne placuszki prezentują się bardzo smakowicie i to mango, mmm!:)
Wszystkiego najlepszego dla Mamy . :)
OdpowiedzUsuńA placuszki wyglądają całkiem smacznie. :)
Na pewno nie będzie tak źle, a gofrownicę jeszcze doczyścisz! :*
OdpowiedzUsuńAAAaaaa! Mam taki sam kubek;) Z empiku;))
OdpowiedzUsuńGofrownicę doczyścisz, a następnym razem gofry pewnie wyjdą
OdpowiedzUsuńJeśli są tak dobre, jak wyglądają, to musze je zrobić :D
OdpowiedzUsuńnie możesz tak myśleć ,że bezie źle , na pewno będzie fajna sobota ;D
OdpowiedzUsuńa placuszki bardzo fajne , zdrowe ;d
Gofry nie wyszły, ale placuszki są wspaniałe :)
OdpowiedzUsuńja też opiekam chleb w gofrownicy. taki smakuje mi chyba nawet bardziej, niż z opiekacza. :)
OdpowiedzUsuńA może właśnie będzie odwrotnie, może kiepski poranek zwiastuje dobry dzień?:)
OdpowiedzUsuńNigdy nie wpadłabym na pomysł opiekania chleba w gofrownicy :D
Mmmm pysznie:)
OdpowiedzUsuńBędzie dobrze, pozytywne nastawienie i wszystko się uda!
Zapraszam:)
to tylko gofrownica ;)
OdpowiedzUsuńmango jest przepyszne :D
Trzymam kciuki aby mama nie zauważyła.
OdpowiedzUsuńMimo wszystko placuszki wyglądają pysznie :)
Nie martw się, na pewno nie będzie tak źle ;)
OdpowiedzUsuńA placuszki też pyszny zamiennik :) Jak dla mnie pysznie się prezentują. A mango też mi nie podochodzi ;)
moje kochane mango! <3
OdpowiedzUsuń