Teraz przez najbliższe dwa tygodnie mam codziennie próby, Ale dam radę, byle do następnego piątku i będzie po wszystkim. Pozytyw? Nie musiałam dzięki temu pisać kartkówki z religii(byłam na próbie) i kartkówki z fizyki pani z którą mam próby poprosiła tą od fizyki, abym napisała w innym terminie. Wiem, że i tak to będę musiała zaliczyć, ale dzisiaj kompletnie nic nie umiałam, więc się cieszę, że nie pisałam :P
Dnie mijają zdecydowanie za szybko, a nocy tak jakby nie było w ogóle.
Aktualnie najchętniej poszłabym spać, ale nie mogę bo zaraz idę na korepetycje z matematyki jeszcze trochę i będę mogła się położyć, dam radę :P
Mniam! *.*
OdpowiedzUsuńPyszne placuchy:D
OdpowiedzUsuńuwielbiam placuszki na serku homo, bo są nieźle sycące;)świetny stosik!
OdpowiedzUsuńPiękny stosik :)
OdpowiedzUsuńczyli jednak podjęłaś właściwą decyzję! na pewno będzie warta twojego poświęcenia, jestem o tym przekonana. :)
OdpowiedzUsuńkokosowe, mmmm :3
OdpowiedzUsuńJednak się zdecydowałaś, fajnie :)
OdpowiedzUsuńJuż wiem, co jutro na śniadanie - kokosowe pancakes!
jakie pyszne <3 uwielbiam takie!
OdpowiedzUsuńzmieniłam na opcję google+, nie wiem właśnie co się dzieje...
Usuńkokosowe uwielbiam z całego serca<3
OdpowiedzUsuńfajnie, że się zdecydowałaś:)
gdybym ja swój dzień zaczęła od takiego właśnie śniadania, na pewno byłby on lepszy... :) rozważyć na przyszłość hehe :)
OdpowiedzUsuńZostałaś przeze mnie nominowana do "Liebster Blog Award", więcej szczegółów u mnie na blogu :)
OdpowiedzUsuńpysznie ! świetne placuszki ;d
OdpowiedzUsuń