poniedziałek, 15 kwietnia 2013

252.

 Nugatowe placki* z brzoskwiniami z puszki i bananem, sosem karmelowym(potem)

*dodałam do ciasta domowy nugat
Myślałam, że nugat będzie bardziej wyczuwalny, ale placki to placki zawsze są dobre :P

Szkoła, znajomi, korepetycje, lekcje, bieganie, szkoła, lekcje i tak w kółko, od kilku dni w domu bywam jako gość, ale w sumie nawet jeśli narzekam na ten brak czasu to wbrew pozorom lubię takie dni, tylko szkoda, że brakuje mi w nich odrobinę czasu by zajrzeć do książek, a testy tuż, tuż, nauczyciele doskonale się spisują i nie dają nam o tym zapomnieć, jednocześnie próbując nauczyć nas ostatnich trzech lat w jeden tydzień. -,-



Autor: o
Etykiety: , , ,

21 komentarzy:

  1. Angellika K.15 kwietnia 2013 22:44

    nie jadlam nigdy placuszkow z nugatem;/ musze sprobowac;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy15 kwietnia 2013 23:10

    ale fajna krzywa wieżyczka :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Magda15 kwietnia 2013 23:18

    taaak, placki nigdy nie zawodzą! :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Brenda15 kwietnia 2013 23:20

    Jaaaaakie piękne zdjęcia. *-*

    OdpowiedzUsuń
  5. Sandra16 kwietnia 2013 01:14

    Nugatowe....kocham nugat <3 Wyglądają wspaniale!

    OdpowiedzUsuń
  6. sylwija16 kwietnia 2013 01:58

    U mnie w szkole jest to samo z maturą... Eh, ale damy radę :*

    Racja, placki to placki, jakie by nie były, będą dobre :)

    OdpowiedzUsuń
  7. whiness16 kwietnia 2013 02:13

    Ale muszą być smakowite :) Nugat oddzialuje wyobraźnię :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Qaminek16 kwietnia 2013 02:35

    Ślicznie wyglądają!! w dodatku z nugatem.. pysznie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Unknown16 kwietnia 2013 05:19

    Placki z nugatem, mniaam. :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Nat16 kwietnia 2013 05:35

    brzoskwinie <3 nugat <3
    ja o wiele bardziej lubię takie zabiegane dni niż nudę. A za przygotowanie do testów trzymam kciuki, i dzięki za wolne 3 dni ^^

    OdpowiedzUsuń
  11. Mała P.16 kwietnia 2013 06:52

    Bardzo podoba mi się to zdanie "placki to placki zawsze są dobre". To chyba od dzisiaj będzie moja filozofia życiowa... haha
    A śniadanie wygląda przepysznie. Stosik placuszków robi wrażenie. :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Futrzakowa16 kwietnia 2013 06:59

    C U D O W N E! ♥

    OdpowiedzUsuń
  13. Émilie16 kwietnia 2013 07:00

    Musiały być przepyszne :)

    OdpowiedzUsuń
  14. teenager ;)16 kwietnia 2013 07:17

    placuszki pysznie wyglądają , podobają mi się te zdjęcia ;D

    OdpowiedzUsuń
  15. Anonimowy16 kwietnia 2013 07:22

    jakie cudownie puchate *.*

    OdpowiedzUsuń
  16. Jey16 kwietnia 2013 08:11

    obłędnie dobre placki :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Mary16 kwietnia 2013 08:54

    Taki bark czasu wpływa pozytywnie, przynajmniej na mnie :)
    Dasz radę na testach, wystarczy myślec pozytywnie 3

    OdpowiedzUsuń
  18. fantasmagorja16 kwietnia 2013 11:08

    więcej nugatu i będzie bardziej wyczuwalny. taki domowy, niebo

    OdpowiedzUsuń
  19. Unknown16 kwietnia 2013 11:55

    super placuchy ;d

    OdpowiedzUsuń
  20. wyrwanazkontekstuu16 kwietnia 2013 13:43

    faktycznie, fajna wieżyczka.:)
    na pewno sobie poradzisz z testami, wtedy odetchniesz i odpoczniesz.:)
    jako, że jestem nowa - dodaję do obserwowanych.:)

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)