* z dodatkiem płatków owsianych, orkiszowe, ze startym jabłkiem i cynamonem
Te placki staną się chyba jednymi z tych ulubionych.
Genialne były.
Genialne były.
Placuchy zabrałam ze sobą na drogę, a raczej drogę do kina :P
Ponieważ dzisiaj byłam w tym samym miejscu co wczoraj tyle, że na pobraniu krwi, (grrr....) której nie mogli mi pobrać wczoraj ponieważ nie byłam na czczo(proszę was o 12?) o czym nie wiedziałam, no nic przy okazji poszłam do kina na Dary Anioła ♥ IIIiiiiiiiiii ♥
A co zabrałam po za plackami?
z przepisu Marin
To ciasto marchewkowe wygląda genialnie!
OdpowiedzUsuńMam taką samą patelnię! ;p a ciacho rzeczywiście genialne!
OdpowiedzUsuńPodobał Ci się film? ;>
Jak najbardziej :) Na całe szczęście nie zepsuli tej ekranizacji. :)
UsuńTakie ciastko to chętnie bym zjadła *_*
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że ci smakowało! a jak nie, to miałaś przynajmniej dobre placki. :D
OdpowiedzUsuńSmakowało, smakowało i to jak :)
Usuńczyli polecasz ten film? :)
OdpowiedzUsuńOgółem strasznie mi się podoba cała seria książek i bałam się, że zepsują film jak to czasami potrafią, ale na szczęście nie miałam racji i film był świetny. Nie jest to może jakiś wyciskacz łez czy coś w tym stylu, ale na wypad do kina ze znajomymi jest świetny(no albo samemu ) :)
Usuńja nie cierpię pobierania krwi, bo nigdy nie potrafią mi pobrać... ale uważam też że to wszystko zależy od kompetencji pielęgniarek :) bo jedne od razu, a jedna się meczy i krąży mi z tą igłą, a ja mdleję !
OdpowiedzUsuńplacki z jabłkami zdecydowanie są jednymi z najlepszych ;)
Mniam, z chęcią skonsumowała to ciastko <3
OdpowiedzUsuń