czwartek, 3 lipca 2014

673. Dutch baby, czyli omlet z piekarnika + tort.


  Dutch baby z owocami* i cytrynowym twarożkiem,(brak na zdjęciu)
 oprószony cukrem pudrem 
*maliny, truskawki, jagody

Nie wiem czemu, ale w ogóle mi tak specyficznie za bardzo nie urósł :(
Pierwsza próba w ogóle zakończyła się... bez komentarza, druga.. trochę lepiej, ale to nie to co miało wyjść...chociaż w smaku, całkiem dobre :P


Aa wczoraj mój tata miał swoje święto, więc i tort obowiązkowo musiał być.




11 komentarzy:

  1. ten tort to istny obłęd! wygląda nieziemsko :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny tort! Tata bez wątpienia się ucieszył :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tort przepiękny! Sama chciałabym, zeby ktoś mi taki zrobił :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudny omlet, cudny tort! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Tort nadrabia wszystko :D Choć i na dutch pancake bym nie narzekała ;P

    OdpowiedzUsuń
  6. tort cudny! a omlet sama chcę spróbować, apetycznie się zapowiada :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mój tata identycznie wyglądający tort dostał na dzień ojca :D tylko zamiast malin - z truskawkami

    OdpowiedzUsuń
  8. tort cudowny, te pokruszone ciastka (?) wyglądają genialnie!

    OdpowiedzUsuń
  9. Ciekawe to sniadanie, ale ten tort obled *.*

    OdpowiedzUsuń