Niedziela chyba stanie się dla mnie dniem tortilli/burgerów.
Pomyśleć sobie, że kiedyś nie lubiłam tofu, dzisiaj nie jest moją miłością numer jeden, ale chętnie po nie sięgam, przekonałam się do niego w wersji na słodko, a ostatnio odkrywam go na słono.
.. batat też podczas naszego pierwszego spotkania długi czas temu mnie nie przekonał.. dzisiaj? nie ma nic lepszego jak taka lekko przypieczona skórka batata, a w środku lekko słodkie wnętrze..
natomiast niezmiennie wielbię curry i kocham za to, że można zrobić z niego tak wiele kombinacji ;)
Orzechowo-dyniowe curry z tofu i groszkiem, ryż, kalafior (vegan)
Batatowe curry z kalafiorem i groszkiem, ryż (vegan)
Jaglano-dyniowy burger w dom. bułce dyniowej*, z musztardowym sosem z tahini (vegan)
*z mąką dyniową i pure
*na dole posmarowane pure dyniowym
pieczone "pierogi" z farszem z ciecierzycy i suszonych pomidorów z camembertem
Pieczony kawowy jagielnik, na spodzie lekko orzechowym i polewą czekoladową (vegan)