Cynamonowe tosty francuskie z borówkami, malinami, bananem i cukrem pudrem |
W mojej lodówce znowu zagościły borówki, a gdy na straganie zobaczyłam malinki, z którymi jak myślałam już się pożegnałam, cała się rozpromieniłam. I jak tu było ich nie kupić. Gdy tak mnie wołały. Po prostu trzeba było i już. :D
Po jednodniowym odpoczynku słońce znowu wróciło na niebo.
Do tego przyjemnie chłodzący letni wiaterek.
Takie połączenie zdecydowanie mi odpowiada.
I z uśmiechem na twarzy wracam do śniadań na tarasie.