wtorek, 20 października 2015

Zapomniana.

Dyniowa kaszka orkiszowa (wymieszana)z masłem orzechowym, 
bananem i granatem 

i te większe grudki masła < 3

oj, co za zamieszanie było wczoraj z rana, spóźniona, z pomocą taty (kochany) po wystaniu odpowiedniej ilości czasu w korkach, jakoś dotarłam do tej szkoły, potem się modliłam, żeby popołudniu pociągi już jeździły, bo nic w portfelu nie miałam i nie wiem jakbym do domu wróciła xd  oby dzisiaj nie było takich przygód
Miłego dnia :) 

10 komentarzy:

  1. Grudki masła <3 nigdy nie jadłam kaszy orkiszowej, za to dynię z granatem tak :3 uwielbiam przygody komunikacyjne, zawsze podnoszą poziom adrenaliny :D

    OdpowiedzUsuń
  2. dynia i te owocki wszystkie! mniam!

    OdpowiedzUsuń
  3. dodatki idealne! jestem ciekawa kaszy orkiszowej :)

    OdpowiedzUsuń
  4. A ja orkiszowej jeszcze nie jadłam, mam nadzieję, że dzisiejsza podróż przebiegła bez zakłóceń ;))

    OdpowiedzUsuń
  5. Orkiszowa jest genialna! :D
    Granat i dynia brzmi super :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Odmrażasz już maliny? Nie jadłam jeszcze kaszy orkiszowej na słodko...
    Nienawidzę korków ;/

    OdpowiedzUsuń
  7. Zazdroszczę masła orzechowego :D Możemy sobie przybić piątkę, bo też spóźniłam się dzisiaj do szkoły :p

    Dzień bez przygód, to dzień nudny ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. akurat wtedy tego dnia się nie spóźniłam, spóźniłam się dzień wcześniej :P

      Usuń
  8. Nie jadłam nigdy tej kaszy. Mam nadzieję, że kiedyś wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale gęsta <3 Kolor ma powalający! :)
    http://rankiemwszystkolepsze.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń