Taki tam jakiś widoczek z Podlasia. |
Dzisiaj tak nie śniadaniowo i późno z racji tego, że tata spełnił swoje groźby i schował mi gdzieś aparat.
Dlatego, że nie chowałam go po każdym użyciu tylko stał na stole, no cóż nie sądziłam, że dotrzyma słowa :P
Jutro powinnam już go odzyskać ( przynajmniej mam taką nadzieję ) :P Więc śniadanie powinno już być normalnie dodane. :P
Dzisiaj na śniadanko zagościła u mnie owsianka o smaku krówek podana z bananem i borówkami. Mmmm, pyszna była <3
No i upiekłam swoje pierwsze w życiu muffinki.
Macie może pomysł dlaczego wyszły lekko gumowate? Korzystałam z tego przepisu. Cukier zastąpiłam miodem. I zamiast 2 łyżeczek sody dałam jedną sody i jedną proszku do pieczenia.
krówkowa owsianka *.* jak ja zrobiłaś?:)
OdpowiedzUsuńGotuję mleko. Krówki ( ja wzięłam 2 ) kroję, wrzucam do gorącego mleka, czekam, aż się rozpuści i dalej robię tak jak z normalną owsianką, tylko, że już niczym nie dosładzam :)
Usuńładny widoczek ;)
OdpowiedzUsuńszkoda ,że nie ma zdjęcia sniadanka ,ale na pewno było pyszne ;) owsianka zawsze jest dobra ,a szczególnie taka krówkowa ;d
Świetny widok :) A owsiank z krówkami? Rozpływam się ;p To musiało być pyszne.
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o muffinki, to może za długo mieszałaś? W muffinkach trzeba robić to tylko do połączenia składników, bo inaczej może właśnie coś nie wyjść. Hmm?
OdpowiedzUsuńMożliwe, a czym mieszać łyżką, czy mikserem ? Dziękuje za radę :)
UsuńJa tylko raz piekłam muffiny , więc nie wiem. O smaku krówki pyyycha:D
OdpowiedzUsuńco do gumowatości, to nie mam pojęcia, ale za to masz śliczne zdjęcie pola, fajnego tate i zostałaś otagowana :) :*
OdpowiedzUsuńNa pewno była pyszna, ale masz tatę... Mój by mi tego nie zrobił, z tym, że ja się troszczę o aparat ;P
OdpowiedzUsuń