pieczone w słoiczku po maśle orzechowym z bananem
Lekko zakalcowaty, ciepły z dużą ilością masła, tego mi dzisiaj trzeba < 3 .. no i kawy :D
Jakoś sobie żyje, szkoła, dom, szkoła, książki, czytanie, lektury, więcej lektur, kolejne plany i kolejne wyczekiwane weekendy. po drodze sobie uświadamiam, że to już prawie koniec października, gdzieś mi czas ucieka ostatnio, ktoś go widział?
Miłej soboty ^^
Przepis:
40g mąki kukurydzianej
20g mąki gryczanej (lub tylko kukurydzianej
150g ugotowanej marchewki
ok.1/3 - 1/2 szklanki wody/mleka roślinnego
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta sody oczyszczonej
ew. coś do posłodzenia
cynamon
szczypta soli
słoiczek z dużą ilością masła na ściankach
+ kawałki banana do środka
Marchewkę miksujemy z odrobiną wody na gładkie pure. Mąkę przesiewamy i dodajemy pozostałe składniki, dokładnie miksujemy, dolewamy wody/mleka do konsystencji. (ew.Dodajemy kawałki banana). Przelewamy do słoiczka. Pieczemy w 200stopniach przez ok.35min, można upiec w kąpieli wodnej dla bezpieczeństwa słoiczka.
------------------------------------------------------------------------------
Jakiś czas temu napisała do mnie miła pani ze sklepu Bio-planet w sprawie nawiązania współpracy, bardzo chętnie się zgodziłam strona ta oferuje masę zdrowej żywności, poczynając od przypraw i herbat, przez mąki, kasze i oliwy, tak naprawdę wszystko co człowiek może sobie wymarzyć. Mi zostało być szczęśliwą posiadaczką, olejków argonowych o której usłyszycie w dalszych postach :) paczka wyposażyła mnie również w masę foli bąbelkowej < 3 tak ta miłość z dzieciństwa wciąć we mnie tkwi :D
Lekko zakalcowaty, ciepły z dużą ilością masła, tego mi dzisiaj trzeba < 3 .. no i kawy :D
Jakoś sobie żyje, szkoła, dom, szkoła, książki, czytanie, lektury, więcej lektur, kolejne plany i kolejne wyczekiwane weekendy. po drodze sobie uświadamiam, że to już prawie koniec października, gdzieś mi czas ucieka ostatnio, ktoś go widział?
Miłej soboty ^^
Przepis:
40g mąki kukurydzianej
20g mąki gryczanej (lub tylko kukurydzianej
150g ugotowanej marchewki
ok.1/3 - 1/2 szklanki wody/mleka roślinnego
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta sody oczyszczonej
ew. coś do posłodzenia
cynamon
szczypta soli
słoiczek z dużą ilością masła na ściankach
+ kawałki banana do środka
Marchewkę miksujemy z odrobiną wody na gładkie pure. Mąkę przesiewamy i dodajemy pozostałe składniki, dokładnie miksujemy, dolewamy wody/mleka do konsystencji. (ew.Dodajemy kawałki banana). Przelewamy do słoiczka. Pieczemy w 200stopniach przez ok.35min, można upiec w kąpieli wodnej dla bezpieczeństwa słoiczka.
------------------------------------------------------------------------------
Jakiś czas temu napisała do mnie miła pani ze sklepu Bio-planet w sprawie nawiązania współpracy, bardzo chętnie się zgodziłam strona ta oferuje masę zdrowej żywności, poczynając od przypraw i herbat, przez mąki, kasze i oliwy, tak naprawdę wszystko co człowiek może sobie wymarzyć. Mi zostało być szczęśliwą posiadaczką, olejków argonowych o której usłyszycie w dalszych postach :) paczka wyposażyła mnie również w masę foli bąbelkowej < 3 tak ta miłość z dzieciństwa wciąć we mnie tkwi :D
ciacho genialne! naprawdę! a te oleje pierwsza klasa, sama testuję i gorąco polecam :)
OdpowiedzUsuńA ten olej arganowy spożywczy czy kosmetyczny?
OdpowiedzUsuńDuża ilość masła, marchewi zakalczyk- ja też tego potrzebuję, a patrząc na słoiczek jeszcze bardziej się o tym przekonuję :) haha folia bąbelkowa! Na taką współpracę to ja się piszę :D
OdpowiedzUsuńO mamo! To ciacho jest genialne <3
OdpowiedzUsuńWspaniałe ciacho! <3
OdpowiedzUsuńPrzepis na ciacho zapisuję i gdy tylko moje masło orzechowe się skończy, piekę to cudo :)
OdpowiedzUsuńWspółpraca pierwsza klasa :D
Współpraca ciekawa! :D
OdpowiedzUsuńNo, na takie ciacho też miałabym ochotę <3
Ah, nie wien co z tym czasem, gdzie on tak pędzi...
Gratuluję współpracy :) A ciacho chetnie bym zjadła! <3 Chociaż nie lubię pieczenia w słoiku po maśle, bo potem to masło ze ścianek gdzieś znika i go nie czuje :(
OdpowiedzUsuńWygląda niesamowicie!
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia :) A ciasto idealne, szczególnie w weekend, kiedy można się nim trochę bardziej podelektować :) Życzę Ci pokaźnej dawki mocy, która pomoże Ci ogarnąć wszystko wokół! :*
OdpowiedzUsuńahhhh zachwycam się nad tym ciachem, które wypełnia słoiczek z resztkami najlepszego masła :)
OdpowiedzUsuńale bajer! nie wiedziałam, że słoiki można wsadzić do piekarnika- do tego tak nagrzanego :D
OdpowiedzUsuńCoś czuję, że w najbliższych dniach zrobię mały eksperyment na słoikach :D
Również mam te oleje, są świetne :D
Gratuluję współpracy! :)
OdpowiedzUsuńA to ciasto...magia! Nic dodać nic ująć ;)
http://rankiemwszystkolepsze.blogspot.com/
Ciekawe oleje ;)
OdpowiedzUsuń