Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Płatki owsiane. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Płatki owsiane. Pokaż wszystkie posty

sobota, 26 marca 2016

Różowo zacząć dzień.

Buraczany omlet owsiany,

 z gruszką i wiórkami 

niby świąt nie spędzam w domu, jednak tu nie pójdziesz z pustą ręką, na śniadanie do cioci też coś zrobić trzeba, wiec fakt faktem wychodzi, że muszę zrobić, to tamto, i jeszcze tamto, w między czasie szybko smażę omleta i wracam :)

WESOŁYCH ŚWIĄT KOCHANI! 
odpocznijcie, zrelaksujcie się i nie myście o niczym :)

czwartek, 10 marca 2016

Surowa marchewka.

Marchewkowe batony owsiane bez pieczenia, 
z daktylami i nerkowcami 

upadam, podnoszę się, załamuję i wracam do uśmiechu, śpię, nie śpię, gubię się w tym co chcę, i tym co mogę. 

niedziela, 6 marca 2016

gdy człowiek zaśpi..


Kakaowy (z bananem) krem owsiany,
 z bananem i pekanami 


.. na szczęście tylko o kilkanaście minut, ale rano to i tak dużo, dobrze więc jest mieć gotowe śniadanie, 
szkoda tylko, że nie zrobiłam zdjęć jak gęsty był, ale musicie mi zaufać 


od dziś do czwartku proszę o BARDZO mocne kciuki :) 

poniedziałek, 29 lutego 2016

Owsianka bez gotowania.

Kakaowe płatki owsiane (zalane wodą)
 z (gorącym)mleczkiem kokosowym i ananasem, gorzką czekoladą 

uwierzcie gdzieś tam są te płatki owsiane 
tak dla odmiany, bo jakoś ostatnio polubiłam taką wersję 

środa, 24 lutego 2016

Owsianka w wersji kremu.

Owsiany krem kokosowo-bananowy, 
z mango 

w tym wszystkim nawet nie zauważyłam kiedy przed 7 rano można już zrobić zdjęcie w sumie dobrym świetle 


Przepis:

50-60g płatków owsianych 
szklanka wody 
1,5 banana 
1/3 szklanki mleczka kokosowego 
łyżeczka mąki kokosowej 


Płatki ugotować w szklance wody, lekko przestudzić. Dodać banana oraz mleczko i zmiksować na gładką konsystencję. Przełożyć do miseczki i schłodzić przez noc w lodówce. 

niedziela, 31 stycznia 2016

na poniedziałek.

Szejk owsiany mango-mleczko kokosowe 

gęstość mleczka z biedronki zachwyca *.* i tych szejków też :D 
a teraz do szkoły..tylko ten tydzień.. ;)

sobota, 23 stycznia 2016

gofry razy dwa.


Pół-owsiane kakaowe gofry bananowe; 
z masłem orzechowym i bananem 

Lubię takie poranki. 
Miłego weekendu ;) 

niedziela, 3 stycznia 2016

Gruszka wpadła w masło.. orzechowe.

Batatowy placek owsiany; 
z gruszką duszoną w maśle orzechowym 

ale mi się dzisiaj dobrze spało.. z rana tak patrzę na zegarek i takie nie.. aż tak długo spałam(jak na mnie)? :O
organizm chyba wyczuwa, że szkoła i korzysta :D

Przepis:

40g płatków owsianych + ok.60ml wrzątku
20g mąki razowej
jajko
ok.100g pure z batata 
1/3 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta sody oczyszczonej
cynamon
coś do posłodzenia
ew. 1-2 łyżki wody 

Płatki zalewam wrzątkiem, odrobinę solę. Odstawiam, pod przykryciem. (można zrobić to wieczorem i wstawić do lodówki).
Miksuję batata z jajkiem na gładkie pure dodaję resztę składników. Ew. dolewam wody. Smażyłam na rozgrzanej patelni przetartej masłem, z jednej strony pod przykryciem na małym ogniu, z drugiej bez przykrycia na większym ogniu

wtorek, 22 grudnia 2015

Szejk na święta.


Korzenny szejk owsiany
(płatki owsiane, banan, masa krówkowa, kakao, cynamon, przyprawa korzenna, skórka pomarańczowa)

Czasami plany się zmieniają, czasami ilość zastępstw i odwołanych lekcji przeważają nad decyzją, czy iść do tej szkoły, czy nie, także witam długą przerwę już dziś, nigdzie się nie śpieszę, jem leniwie najprostsze śniadanie świata, uwielbiam te szejki, nie ubrałabym wybrać tego najlepszego :D

no i mając wolny wieczór upiekłam jedną z lepszych granoli, czemu ich tak dawno nie robiłam?

ps. mam do was pytanie, a pro po serii kilka pomysł na.., co powiecie, aby zamiast niej raz na jakiś czas pojawiał się jakiś osobny post z jakimś jednym daniem/słodkim z przepisem? :)

Przepis:

50g płatków owsianych + ok.3/4 szklanki wrzątku
2 porządne łyżki masy krówkowej (ok.50g)
płaska łyzka kakao
banan
1/2 szklanki mleka
cynamon
skórka starta z pomarańczy

Płatki zalać wrzątkiem ze szczyptą soli, przykryć i odstawić. Zmiksować z resztą składników, przelać do słoiczka i odstawić na kilka godzin do lodówki, by lekko zgęstniało :) 

czwartek, 17 grudnia 2015

No to w drogę.


Bananowo-waniliowy szejk owsiany z nerkowcami
(płatki owsiane, banany, waniliowe mleko sojowe, cynamon)

Porywam słoik w drogę, bo pociąg, bo godzina zero wzywa,bo nie mogę się już doczekać, bo muszę wytrwać tylko te 3 godziny na kolejnej maturze, by potem w legalny sposób uciec ze szkoły, przeszlajać się gdzieś te kilka godzin i dojechać tym razem na dobry przystanek. ;) 

środa, 16 grudnia 2015

Jagielnik batatowy na raz.


Batotowy jagielnik, na daktylowym spodzie 
z różanym sosem tahini i malinami 

Była wersja dyniowa (klik), czekoladowej też nie mogło zabraknąć (klik), a że ostatnio nie mogę żyć bez batatów i tahini, to.. no, to była tylko kwestia czasu :3 następna wersja? zdecydowanie kusi mnie ta pieczona :D 

czwartek, 26 listopada 2015

Owsianka w innej wersji.

Kokosowo-wiśniowy szejk owsiany, 
z płatkami kokosowymi i bananem 

Uwielbiam moją mamę, że jest tak wyrozumiała i rozumie, a nie masz iść do szkoły, wystarczyło
-mamo mam jutro w sumie tylko jedną normalną lekcję na 7, mogę nie iść? okej :) 
ale produktywnie mam zamiar spędzić ten dzień. zaczynam od lektury :)


Przepis: 

50g płatków owsianych + ok.3/4 szklanki wrzątku
1/2 szklanki mleczka kokosowego
ok.150g wiśni
coś do posłodzenia
ew. woda do konsystencji 

Płatki zalać wrzątkiem ze szczyptą soli, przykryć i odstawić. Zmiksować z resztą składników, przelać do słoiczka i odstawić na kilka godzin do lodówki, by lekko zgęstniało :) 

poniedziałek, 16 listopada 2015

Na (za)wczesny poranek.

 Bananowy szejk owsiany 
z masłem orzechowym i mleczkiem kokosowym 

uciekam na pociąg o 6, ale wcześniej dzisiaj w domu za to, godzina bo godzina, ale zawsze coś <  3

czwartek, 22 października 2015

Kakaowy jagielnik na doładowanie.

 Kakaowy jagielnik, na spodzie daktyle-kakao 
z sosem daktylowo-kakaowym i bananem 

Dużo kakao, na doładowanie, bo przede mną 3 godziny ślęczenia nad matematyką, ah te próbne matury..ale za to śniadanie dobre, bardzo ^^ i zaraz weekend :D 



Przepis:

25-30g daktyli (5-6sztuk) + 40-50ml wrzątku
2 łyżki mielonych płatków owsianych (ok.20g)
2 łyżeczki mocnego kakao
ew. łyżeczka mąki kokosowej
cynamon


40g kaszy jaglanej
2-3 łyżki kakao
1/2 banana 
łyżka mąki kokosowej(ok.15g)
coś do posłodzenia
cynamon



Daktyle kroimy na mniejsze kawałki, zalewamy wrzątkiem i odstawiamy. Miksujemy/lub spokojnie można je potem podziabać widelcem na gładką masę. Dodajemy suche składniki i dokładnie mieszamy, z masy powinno bez problemu formować się wszystko (ma być gęsta). Wykładamy nią spód naczynka, wyłożonego papierem do pieczenia.

Kaszę gotujemy ze szklanką wody. Studzimy. Miksujemy z bananem. Dodajemy mąkę kokosową, kakao i słodzimy. Masa ma być gęsta. Przekładamy na wcześniej przygotowany spód, wyrównujemy i dociskamy. Wkładamy do lodówki na kilka godzin(całą noc).
Przed podaniem polewamy sosem. 

poniedziałek, 19 października 2015

dobrze, że gotowe.


Owsiany krem dynia-mleczko kokosowe-tahini-daktyle, 
z borówkami 

Zakochałam się w tym kremie < 3 gęsty, słodki idealne doładowanie ^^

Dobrze, że gotowe, bo Młoda Polska tak mnie wciągnęła, że chyba bym nic nie zdążyła zrobić, bo "to już ta godzina?"
I ten kochany komunikat z rana "migawka została zablokowana, naładuj baterie

dobrze jest mieć cynk "Natalia nie idź na pociąg wszystko stoi , leć na autobus" to lece xd obym zdążyła >.<

Przepis:

50g płatków owsianych + 1/2 szklanki wrzątku
150g pure z dyni hokkaido
1/4 szklanki mleczka kokosowego
kilka daktyli + 1/4 szklanki wrzątku
woda (do konsystencji - ok.1/4 szklanki)
duża łyżka tahini (ok.20-30g)
cynamon
coś do posłodzenia

Płatki zalać wrzątkiem i odstawić, to samo zrobić z daktylami. Zmiksować ze sobą wszystkie składniki na gładką masę. Schłodzić przez kilka godzin w lodówce (noc).

niedziela, 27 września 2015

Na dodanie sił & dla osłody.

 Szejk owsiany dynia-kawa-mleczko kokosowe


Piszę po 37 nieprzespanych godzinach i dwu godzinnej drzemce w samochodzie na kolanach mamy, ostatni weekend.. był, ale jak by go nie było, tak zawrotna szybkość, i to już? choć teoretycznie te naście lat kończę gdzieś w połowie tygodnia, myślałam, że po tej wielkiej imprezie będzie jakoś inaczej.. nie jest, może po za tym, że wiem naprawdę, że mam te kilka osób, tych prawdziwych i najlepszych, nie napiszę, że było idealnie, że to najlepsza impreza mojego życia.. bo będąc z wami szczerą taka nie była :) była wspaniała, bo moja.. i to tyle :) kilka naprawdę pozytywnych zaskoczeń, bo pomimo, że nie czekałam jakoś na prezenty, bo nie one się liczyły, to naprawdę trafione, nawet te drobne.. bo naprawdę, udało się im :) no i nie zapomnimy o kochanym D i jego wspaniałym torcie, bo kto powiedział, że nie mogę mieć dwóch? bo zawsze chciałam mieć ten tęczowy.. i miałam, tak robił go w całości sam .. "taki głupi, taki zakochany" <3 div="" nbsp="">

zdjęć dużo nie mam.. tych "jedzeniowych" kilka migawek zrobionych gdzieś w biegu, bo jakby nie uwiecznić tego chociaż trochę, ale czasu na większe sesje nie było :)




rano, po wyprawieniu wszystkich, posprzątaniu.. i jakiś 20min na ogarnięcie siebie, nadeszła pora na mniej przyjemną część.. nigdy tego nie zrozumiem, nigdy nie spojrzę, wolę pamiętać tę osobę tak jak zawsze i tylko taką, uśmiechniętą..pełną życia, ale wiecie co lubię? lubię tę nieświadomość dzieci, czasami chciałabym być jak one... 


sobota, 26 września 2015

Dyniowe gofry na szybko.

Dyniowe gofry owsiane*;
z gruszką, malinami i dom. truskawkowym dżemem chia 
*pół owsiane, pół z mąki gryczanej 

Maliny to ostatnio taki weekendowy rarytas, dziękuje mamusiu, za to jeszcze lepiej smakują < 3

Gdzieś tam pomiędzy kruszeniem ciasteczek, mieszaniem masy, krojeniem.. wszystkiego, piekę sobie gofry prawie, że na obiad, ale natłok rzeczy i myśli, czy okej, czy nie zabraknie, czy dobrze będzie, nie wierzę, że to ta noc, że to tylko kilka godzin, a już za kilka dni pełnoprawnie będę mogła iść do sklepu i kupić wiadomo co, bo teoretycznie będę dorosła. Kiedy to zleciało? 

potem uzupełnię przepis

czasami nie rozumiem życia, jest zbyt wymagające, dziwne ma zachcianki, za dużo emocji na raz. nigdy nie powiedziałabym, że tak będzie wyglądał ten weekend, miało być tak cudownie, miał być leniwy poranek z kawą w ręku po niesamowitej nocy, wśród balonów, nadal nie wątpię, że ta noc, będzie cudowna, ale rano... rano pojadę na pogrzeb, dziwnie mi. mimo, że człowiek daleki, widywany raz na rok, w sumie nieznany, ale jakoś tak..dziwnie, bo nie wiem jak to inaczej nazwać. 

czwartek, 17 września 2015

Jagielnik na piątek.


Dyniowy jagielnik; na daktylowym spodzie*
z sosem daktylowo-orzechowym, figami i malinami 
*daktyle, zmielone płatki owsiane, mąka kokosowa, wiórki kokosowe

i znów Weronika zachęca do szybszego spróbowania tego cuda, inspirując się więc jej przepisem powstały takie pyszności + owocki z własnego ogródka w ogóle mistrzostwo ^^

Nie wiem czym zasłużyłam na osoby które mnie otaczają. Za to, że mam D. I prawdę powiedziawszy nie mogę sobie wyobrazić siebie teraz..inaczej, co by było gdyby? otoczoną innymi? inną? czasami cieszę się z tych przypadków, niepowodzeń i strat, bo gdyby nie to wszystko to byłoby zupełnie inaczej. 

intensywnie, spróbuję jakoś wysiedzieć te kila godzin w szkole, po niej nacieszę się D na kolejny tydzień (szkoła tak bardzo

Przepis:
25-30g daktyli (5-6sztuk) + 40-50ml wrzątku
2 łyżeczki wiórków kokosowych
pełna łyżeczka mąki kokosowej
3 pełne łyżeczki mielonych płatków owsianych

40g kaszy jaglanej
100g pure z dyni hokkaido
łyżka mąki kokosowej(ok.15g)
coś do posłodzenia
cynamon

sos daktylowo-orzechowy

Daktyle kroimy na mniejsze kawałki, zalewamy wrzątkiem i odstawiamy. Miksujemy/lub spokojnie można je potem podziabać widelcem na gładką masę. Dodajemy suche składniki i dokładnie mieszamy, z masy powinno bez problemu formować się wszystko (ma być gęsta). Wykładamy nią spód naczynka, wyłożonego papierem do pieczenia.

Kaszę gotujemy ze szklanką wody. Studzimy. Miksujemy z dynią. Dodajemy mąkę kokosową i słodzimy. Masa ma być gęsta. Przekładamy na wcześniej przygotowany spód, wyrównujemy i dociskamy. Wkładamy do lodówki na kilka godzin(całą noc).
Przed podaniem smarujemy sosem.




Ps. przepraszam za zdjęciowy spamc, ale nie mogłam się powstrzymać :D


środa, 9 września 2015

Jesienny szejk owsiany.

 Owsiany szejk dynia-banan z masłem orzechowym;
z figami 

Bo dawno tu go nie było.

Jakaś taka jeszcze nie zorganizowana jestem, to tu to, to tam, gdzieś latam, nic nie robiąc jednocześnie, nie wiem jak to będzie gdy zacznie się ta prawdziwa nauka, nie wiem, może jakoś się zbiorę, bo na razie nocami miksuje hummusa i coraz więcej piekę, bo w końcu to moje ulubione zajęcie.. w roku szkolnym, bo w wakacje przecież czasu nie było na to.

Dwie lekcje, a potem na targi uczelni. Podoba mi się to.


poniedziałek, 31 sierpnia 2015

Pralinkami zaczynam.


Daktylowo-orzechowe pralinki owsiane 
nadziane maliną i masłem orzechowym, kawa 
(daktyle, banan, mąka orzechowa, zmielone płatki owsiane, mąka kokosowa,cynamon) 

Ostatnio przeżywam jakieś orzechowe oblężenie, wszędzie u mnie ono, może to dlatego dna kolejnych słoiczków są coraz bliżej? Nie sądzę, to pewnie przez małe skrzaty w mojej szafce.

Udaje pozory spokojnego poranka, z kawą i pralinkami, jednocześnie zerkając co chwilę na zegarek, czy, aby na pewno nie spóźnię się na pociąg, no, tak szkoła.
Swoją drogą.. te pralinki te pralinki, zero skromności w tej chwili, są genialne ^^


Przepis:
ok.30g daktyli + ok.3-5 łyżek wrzątki
1/2 małego banana
porządna łyżka mąki orzechowej
ok.40g zmielonych płatków owsianych
łyżka mąki kokosowej (+ew. więcej, jeżeli masa będzie nadal dość lepka)
cynamon

masło orzechowe
maliny

Daktyle ciapiemy na mniejsze kawałki, zalewamy wrzątkiem i odstawiamy na kilkanaście minut. Następnie miksujemy z bananem i mieszamy z resztą składników. Odstawiamy na ok.1godz do lodówki, po tym czasie wyjmujemy formujemy kuleczki nadziewając je odrobiną masła i malinką. Chowamy do lodówki na kilka godzin. Można dodatkowo obtoczyć w mące kokosowej/zmielonych płatkach/czy mące orzechowej