z gruszką i pekanami
*z mąką orzechową
*z mąką orzechową
bo dawno gofrów nie było... te trochę jeszcze do dopracowania, bo za suche wyszły, choć moją obawą było to, że się nie zetną, a tu proszę wyszło odwrotnie xd na pewno będę jeszcze z nimi kombinowała :) nie do końca wiem, jak chłonna jest ta mąka, więc może dla tego tak wyszło :P
wczoraj nauka, lekcje, a dzisiaj wybieram się ze znajomymi na hi hummus ^^
dzień o godzinę dłużej? podoba mi się to ^^
Przepis:*
120g białej fasoli
100g pure z dyni hokkaido
jajko
ok.25g mąki orzechowej
ok 1/4 - 1/2 szklanki mleka
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta sody oczyszczonej
cynamon
coś do posłodzenia
Fasolę miksuję na gładką masę. Mieszam dokładnie z innymi składnikami. Piekę w dobrze nagrzanej gofrownicy przetartej masłem/olejem przez kilka minut
*przepis może ulec zmianie, i trzeba uważać, bo mi gofry wyszły trochę za suche i delikatne, następnym razem chcę dać więcej płynów i zrobić rzadsze ciasto, stąd ta rozbieżność w płynach. Po prostu uważajcie :D
dzień o godzinę dłużej? podoba mi się to ^^
Przepis:*
120g białej fasoli
100g pure z dyni hokkaido
jajko
ok.25g mąki orzechowej
ok 1/4 - 1/2 szklanki mleka
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta sody oczyszczonej
cynamon
coś do posłodzenia
Fasolę miksuję na gładką masę. Mieszam dokładnie z innymi składnikami. Piekę w dobrze nagrzanej gofrownicy przetartej masłem/olejem przez kilka minut
*przepis może ulec zmianie, i trzeba uważać, bo mi gofry wyszły trochę za suche i delikatne, następnym razem chcę dać więcej płynów i zrobić rzadsze ciasto, stąd ta rozbieżność w płynach. Po prostu uważajcie :D
mmm zazdroszczę tych gofrów!
OdpowiedzUsuńTakie gofery to sniadanie idealne :D
OdpowiedzUsuńJak dla mnie te gofry nie mają żadnego mankamentu! Idealne :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę takiego śniadanka!
OdpowiedzUsuńTen kolor! Dynia jest niezastąpiona :)
OdpowiedzUsuńJakie gofry <3 mam dokładnie tę samą mąkę i rzeczywiście trudno ją wyczyć. Ale do gofrownicy na pewno jej nie włożę, skoro buntowała się nawet przy mące kasztanowej :P
OdpowiedzUsuńTeż dawno u mnie nie było gofrów, a jestem od nich uzależniona i fasolę czarną jeszcze mam, więc będą! :)
OdpowiedzUsuń