Kakaowe pralinki z awokado i daktyli; z mąką kokosową (obtoczone w wiórkach i mące kok.) Trzymajcie za mnie kciuki, mocno. Geometria analityczna i ja za bardzo się nie lubimy.
coraz mniej mnie tu jakoś.
Kurczę, proponuję zamianę: Ty pewnie lepiej dogadasz się z moją powtórką z Renesansu, a ja z Twoją geometrią :D w ogóle to praliny robisz już po raz drugi podczas mojej wzmożonej ochoty na nie, a ja się jeszcze za to nie zabrałam ;P
Mniam mniam idealne do kawki ;3
OdpowiedzUsuńKurczę, proponuję zamianę: Ty pewnie lepiej dogadasz się z moją powtórką z Renesansu, a ja z Twoją geometrią :D w ogóle to praliny robisz już po raz drugi podczas mojej wzmożonej ochoty na nie, a ja się jeszcze za to nie zabrałam ;P
OdpowiedzUsuńoj, przydałyby mi się dzisiaj takie słodkości na 'dzień dobry' :) ...
OdpowiedzUsuńnie wiem czemu, ale nie robiłam jeszcze nigdy trufli/pralinek z daktyli i koniecznie muszę nadrobić!
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki! Po takich truflach można podbijać świat :)
OdpowiedzUsuńTeż teraz mam geometrie analityczną, łączę się w bólu i trzymam kciuki! :*
OdpowiedzUsuńDasz radę, kciuki zaciśnięte, a pralinki cudowne! :)
OdpowiedzUsuńGeometria analityczna to mój mały konik, zapraszam na korki :3 w razie czego, mam nadzieje, że zaliczysz jak najlepiej! :*
OdpowiedzUsuńbędzie dobrze :*
OdpowiedzUsuńidealne praliny <3
Trzymałam kciuki! Mam nadzieję, że w końcu się polubicie ;)
OdpowiedzUsuńPiąteczka za praliny, też dziś miałam <3
Kciuki co prawda po fakcie, ale mam nadzieję że poszło dobrze :)
OdpowiedzUsuńPraliny koniecznie muszę zrobić jak się skończy mój owsiankowy tydzień!
uwielbiam te pralinki, pamiętam jak cudownie rozpływały się w ustach <3
OdpowiedzUsuńChyba moje kciuki trochę spóźnione, jednak nie zaszkodzi mimo wszystko zacisnąć je mocno!
OdpowiedzUsuńPyszne pralinki, przede wszystkim dlatego, że kawowe :3
Cudowne! uwielbiam praliny :)
OdpowiedzUsuńPraliny idealne <3
OdpowiedzUsuńmożna przepis ?
OdpowiedzUsuń