sobota, 21 listopada 2015

Po nieprzespanej nocy.


Gryczane gofry buraczane z tahini,
 gorzką czekoladą i sosem kakaowym, maliny 

po jakiś 29 godzinach bez snu, godzinnej próbie przespania się takie śniadanie się należy ^^ 
jedno powiem "pysznie" <.3

dużo ostatnio wszystkiego naraz, może tak doba dłuższa o kilka godzin? :D

Przepis:
(2 gofry-1 porcja)

150g ugotowanego buraka
ok.50g mąki gryczanej
jajko
1/4 szklanki wody/mleka
coś do posłodzenia
cynamon
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta sody oczyszczonej

Buraczki ścieramy na drobnych oczkach, miksujemy z pozostałymi składnikami. Pieczemy w dobrze rozgrzanej gofrownicy (przetartej masłem/oliwą/olejem) przez kilka minut. 

11 komentarzy:

  1. Tak dawno nie robiłam gofrów! Koniecznie niedługo je upiekę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Lepiej chyba nie dało się zwieńczyć tej nieprzespanej nocy! Genialne są te gofry. Co prawda nie wiem, czy buraczane zeszły by z mojego opiekacza, ale chyba jutro jakieś gofry zrobię. :)
    Też by mi się przydało parę dodatkowych godzin :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Byłas n a maratonie igrzysk śmierci?:)

    OdpowiedzUsuń
  4. no to zaszalałaś, marsz do łóżka spać i odpoczywać! :) a razem ze sobą weź najlepiej jeszcze jedną porcję tych cudnych gofrów :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja bym tak chciałą, aby doba miała 40 godzin...
    Po takim śniadanku wracaj do łóżka :*

    OdpowiedzUsuń
  6. Należy się i to jak! ♥,♥ Przeboskie gofry!

    OdpowiedzUsuń
  7. Gofry zawsze mile widziane z rana :) Burak z tahini, to jest interesujące :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Ty to potrafisz sobie dogodzić z rana, muszę zrobic takie gofry, ale najpierw kupię buraki ;D

    OdpowiedzUsuń
  9. Wygląda na wypasione, rzeczywiście niewątpliwie pyszne śniadanie :)

    OdpowiedzUsuń