Muffina batatowa;
nadziana kremem masło orzechowe-daktyle-banan-kakao
miło zapamiętam dzisiejszą noc, nie było idealnie, ale naprawdę jak na moją klasę i nasze, życie na co dzień było naprawdę dobrze ;)
wraz z dzisiaj zaczynam ferie... a w poniedziałek zmierzam do szkoły :)
podałabyś przepis na trufle sprzed dwóch dni?
OdpowiedzUsuńoliwia
tak, tak dodam, tylko nie miałam za bardzo czasu od tamtego dnia, ale dzisiaj wieczorkiem dodam ;)
Usuństudniówka w piątek? U mnie zawsze są w soboty ;P
OdpowiedzUsuńCieszę się, że się udało ;*
Nadzienie = życie omnomnom
OdpowiedzUsuńplatki-owsiane.blogspot.com
DObrze, że mimo wszystko było udanie :) A ja wciąż czekam na zdjęcie kreacji studniówkowej :D <3
OdpowiedzUsuńMuffina wygląda genialnie! Jak taki grzybek po wybuchu bomby hahah :D <3
Jak ja dawno nie jadłam tak wyszukanego śniadania *.* przyjeżdżam do Ciebie na taką muffinę :) Super, że studniówka się udała :*
OdpowiedzUsuńJaka genialna muffina! <3
OdpowiedzUsuńhaha, przed maturą w ferie też odwiedzałam szkołę ;)
OdpowiedzUsuńta muffina jest przegenialna <3
batat i maslo orzechowe - ideał :)
OdpowiedzUsuń