poniedziałek, 25 stycznia 2016

Stara, a dobra.

Batatowa kasza manna;
 z sosem wiśniowym i gorzką czekoladą 

tradycyjnie najpierw trochę za gęsta, potem trochę za rzadka, jak zwykle ;)
trzymajcie kciuki ..mocno. ;)

10 komentarzy:

  1. zaserwuję sobie na podwieczorek!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jaki słoneczny kolor :)
    Trzymam kciuki :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Wiśnie i czekolada to klasyczne i przepysznie połączenie!
    Będę trzymać :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Właśnie tego efektu tracenia gęstości nie lubię najbardziej :D Czuję się wtedy taka oszukana... :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Trzymam kciuki :*
    Połączenie wiśni i czekolady - najlepsze :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale dawno nie jadłam kaszy manny...

    OdpowiedzUsuń
  7. Ważne, ze w świetnym towarzystwie ;)

    platki-owsiane.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja chyba wolę za gęstą niż za rzadką, ale manna zawsze jest dobra! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Znam ten ból z kaszą manną! Trzymałam mocno kciuki :)

    OdpowiedzUsuń