środa, 6 stycznia 2016

Tapioka z patelni.

Placuszki z tapioki; z gruszką i migdałami 
inspiracja


proste rzeczy cieszą czasem najbardziej, śnieg za oknem i jakoś tak uśmiech na twarzy zakwita ;)

14 komentarzy:

  1. Nie sądziłam, że z tapioki można zrobić placki! Wyglądają pięknie, szczególnie z tymi migdałami!

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę je zrobić i to koniecznie!
    Śnieg i od razu banan na twarzy :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny pomysł z tą tapioką!
    U mnie już od kilku dni śnieg leży, ale w nocy spadło go tyle, że gdy wstałam to aż się zdziwiłam :D

    OdpowiedzUsuń
  4. A ja na śnieg wręcz przeciwnie - jakoś mi się tak źle zrobiło... Te migdały wyglądają tak kusząco

    platki-owsiane.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Ile jeszcze zostało ci tych gruszek ? :D

    OdpowiedzUsuń
  6. muszę poszukać wreszcie tej tapioki! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ja właśnie tego śniegu chyba potrzebuję, - bieli, oświecenia haha :D ale niestety tutaj raczej nie zastanę - w każdym razie, cieszę się każdym przesłanym zdjęciem tego białego puchu :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Oooo kiedyś je jadłam, ale tylko raz...Muszę do nich wrócić, dzięki za przypomnienie! :))

    OdpowiedzUsuń
  9. U mnie też w końcu śnieg! :D
    Muszę kupić wreszcie tą tapiokę, bo widzę, że cuda można z niej wyczarować :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Możesz podrzucić gruszek, bo mój wielki zapas się już skończył ;c A placki świetne! :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Też się waśnie jakoś tak na ten śnieg ucieszyłam - jak dziecko :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Placki z tapioki? Brzmi zachęcająco :) Co do śniegu, ja się załamała, bo go nie lubię, brrry ;/

    OdpowiedzUsuń